Zdjęcie: Sebastian Fiedorek / Rzeszów News

W ręce rzeszowskich policjantów wpadają kolejni uczestnicy awantury na Rynku pomiędzy kibolami Resovii i Stali Rzeszów. Tym razem zatrzymano dwóch pseudokibiców Elany Toruń. 

Zatrzymanie kiboli potwierdził nam Adam Szeląg, rzecznik rzeszowskiej policji. To mężczyźni w wieku po 22 lata. – Jeden z nich jest mieszkańcem Torunia, a drugi województwa śląskiego. Obaj zostali tymczasowo aresztowani – mówi Szeląg. 

22-latek z Torunia został zatrzymany jeszcze w piątek, drugi mężczyzna wpadł w sobotę. Obaj dostali zarzuty udziału w czynnym zbiegowisku o charakterze chuligańskim. 

Pseudokibice Elany Toruń są zaprzyjaźnieni z szalikowcami Stali Rzeszów. Byli w grupie chuliganów, którzy w sobotę 5 maja awanturowali się na Rynku z kibolami Resovii. Oprócz pseudokibiców Elany, w ustawce brali udział także szalikowcy KKS-u Kalisz (też mają zgodę ze Stalą). Oni również są namierzani przez policjantów.  

W weekend na dwa miesiące aresztowany został także 35-letni Jakub T., kibol Resovii, który podczas piątkowego przesłuchania zasłabł w prokuraturze. To znany policji chuligan, który, jako jedyny, został ranny podczas kibolskiej ustawki. Twierdził, że był przypadkową ofiarą awantury. W czwartek wyszedł ze szpitala, ale został zatrzymany przez funkcjonariuszy, bo okazało się, że także uczestniczył w bójce. Dowiodły tego zabezpieczone nagrania. 

Jak na razie, policjanci zatrzymali do sprawy osiem osób. Wśród nich jest pięciu pseudokibiców Stali Rzeszów: 21-letni Aleksander K. i 31-letni Sebastian F. oraz 23-letni Jakub L. oraz Kamil P. i Dominik L. (obaj w wieku 21 lat), a także wspomniany Jakub T. i dwaj kibole Elany Toruń. Wszyscy zostali aresztowani na dwa miesiące. 

W awanturze kiboli Resovii i Stali brało udział około 80 osób. Chuligani na Rynku obrzucali się ogródkowymi krzesłami, kuflami, koszami na śmieci, stołami i popielniczkami. Właścicielka jednego z ogródków, który został zdemolowany przez kiboli, straty wyceniła na 3000 zł. 

Zgodnie z zapowiedziami Prokuratury Rejonowej dla miasta Rzeszów, wszyscy uczestnicy awantury dostają zarzuty udziału w zbiegowisku o charakterze chuligańskim i kierowane są do sądu wnioski o ich tymczasowe aresztowania. Kibolom grozi do trzech lat więzienia.

(ram)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama