Zdjęcie: Urszula Chrobak / Rzeszów News

Przejeżdżanie rowerem przez przejścia dla pieszych, nieustąpienie pierwszeństwa pieszym, jazdę po chodnikach – na to szczególnie będą zwracać uwagę policjanci w najbliższą niedzielę (13 sierpnia) w Rzeszowie. Ale będą też karać tych, którzy nie szanują praw rowerzystów.

Jak mówi Adam Szeląg, rzecznik rzeszowskiej policji, w każdą niedzielę sierpnia funkcjonariusze drogówki będą zwracać szczególną uwagę na wykroczenia popełniane przez rowerzystów. Tak będzie też w najbliższą niedzielę.

Policja swoje działania prowadzi pod nazwą „Rowerem bezpiecznie”. Twierdzi, że ich podstawowym celem jest zmniejszenie liczby zdarzeń drogowych z udziałem rowerzystów. Szczególnie w sezonie letnim miłośników dwóch kołek jest coraz więcej na drogach.

– Rowerzyści, jako niechronieni uczestnicy ruchu drogowego, są znacznie bardziej narażeni na skutki zdarzeń drogowych. Jednak często poprzez niewłaściwe zachowanie przyczyniają się do spowodowania wypadków, czy kolizji drogowych – twierdzi Adam Szeląg.

Podczas niedzielnej akcji policjanci szczególną uwagę zwracać będą na przestrzeganie przepisów ruchu drogowego przez rowerzystów. Mundurowi reagować będą zwłaszcza na przejeżdżanie rowerem przez przejścia dla pieszych, nieustąpienie pierwszeństwa pieszym, jazdę po chodnikach, jazdę rowerem w sposób zagrażający bezpieczeństwu np. poprzez korzystanie z telefonu, bez trzymania kierownicy.

– Policjanci zwrócą uwagę na stosowanie się do znaków drogowych i trzeźwość rowerzystów oraz stan techniczny jednośladów – zapowiadają rzeszowscy policjanci.

O dziwo, środowiska rowerowe nie mają nic przeciwko akcji policji. – Jesteśmy jak najbardziej za. Musimy edukować to środowisko – twierdzi Daniel Kunysz, szef stowarzyszenia Rowery.Rzeszow.pl  i sam podpowiada policjantom na co powinni zwrócić jeszcze uwagę – na brak oświetlenia w rowerach.

Ale nie tylko rowerzyści mogą się spodziewać nasilonych kontroli. Funkcjonariusze nie będą się także patyczkować z kierowcami pojazdów, którzy utrudniają rowerzystom poruszanie się po ulicach.

Co wolno, a czego nie wolno rowerzystom?

Policjanci przypominają, że rowerzyści mogę jeździć po chodnikach lub drogach dla pieszych w wyjątkowych sytuacjach. Jedną z nich jest opieka na osobą w wieku do 10 lat, która kieruje rowerem. Ponadto szerokość chodnika wzdłuż drogi, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością większą niż 50 km/h, wynosi co najmniej 2 metry i nie ma wydzielonej drogi dla rowerów oraz pasa ruchu dla rowerów.

Poza tym, do jazdy po chodnikach lub drogach dla pieszych muszą rowerzystów zmuszać warunki pogodowe – śnieg, silny wiatr, ulewa, gołoledź, czy gęsta mgła. Przewozić na rowerze kogoś może osoba, która ukończyła 17 lat.

Ponadto, dziecko w wieku do 7 lat może być przewożone na rowerze pod warunkiem, że jest ono umieszczone na dodatkowym siodełku zapewniającym bezpieczną jazdę. Dopuszczony jest też przewóz dzieci w dostosowanej do tego przyczepce.

Policja przypomina, że rowerzyści nie mogą jechać po jezdni obok innego uczestnika ruchu, jeździć bez trzymania kierownicy, czepiać się innych pojazdów. Rower, podobnie jak samochód, musi mieć z przodu jedno światło pozycyjne barwy białej lub żółtej selektywnej, z tyłu – odblaskowe barwy czerwonej oraz jedno światło pozycyjne barwy czerwonej, które może być migające.

Oczywiście trzeba też pamiętać o co najmniej jednym skutecznie działającym hamulcu, dzwonku.

Choć przepisy ruchu drogowego nie nakładają obowiązku korzystania przez rowerzystów z kasków ochronnych czy kamizelek odblaskowych, to warto się w te elementy wyposażyć dla własnego bezpieczeństwa.

– Kask chroni głowę przed groźnymi urazami, a kamizelka odblaskowa sprawia, że jesteśmy widoczni dla innych kierowców – przypomina policja.

(ram)

redakcja@rzeszow-news.pl 

 

Reklama