Zdjęcie: KWP Rzeszów

Do trzech lat więzienia grozi dwóm mężczyznom, którzy są podejrzani o pobicie w czwartek w pobliżu rzeszowskiego Rynku mieszkańca Jarosławia. 

W czwartek przed godz. 8:00 policjanci zostali powiadomieni, że w rejonie Rynku mogło dojść do pobicia. Jak poinformował Adam Szeląg, rzecznik rzeszowskiej policji, funkcjonariuszy wezwał strażnik miejski, który udzielał pomocy pokrzywdzonemu. 

Policjanci ustalili, że na ulicy Mickiewicza pokrzywdzony został zaczepiony przez dwóch nieznanych mu młodych mężczyzn. – Zapytali się go, skąd pochodzi, po czym pobili go uderzając w twarz, głowę i brzuch – twierdzi Adam Szeląg.

Na szczęście obrażenia, jakich doznał mieszkaniec Jarosławia, okazały się niegroźne, dlatego policjanci razem z nimi sprawdzali pobliskie ulice w poszukiwaniu napastników. Na ulicy Mickiewicza zauważyli dwóch mężczyzn, których rozpoznał pokrzywdzony.

– Obaj na widok policjantów próbowali uciekać. Po chwili zostali zatrzymani. Okazali się nimi mieszkańcy Rzeszowa w wieku 22 i 23 lat. Obydwaj byli pijani – przekazuje Szeląg. 

Bądź na bieżąco.

Rzeszów News - Google NewsObserwuj nas na Google News!

Starszy mężczyzna miał niemal 2,2 promila alkoholu w organizmie, młodszy ponad 1 promil. Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Okazało się również, że 22-latek był poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Rzeszowie. 

Według policji, prawdopodobną przyczyną pobicia mieszkańca Jarosławia mogły być „sympatie do klubów sportowych”. Wyjaśnieniem całej sprawy zajęli się funkcjonariusze z wydziału do zwalczania przestępczości pseudokibiców rzeszowskiej komendy. 

Zatrzymanym mężczyznom przedstawiono zarzuty pobicia. Podczas przesłuchania przyznali się do winy. Grozi im kara do trzech lat pozbawienia wolności.

(ram)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama