Kilka tysięcy osób wzięło udział w uroczystościach pogrzebowych ks. infułata Józefa Sondeja. Ciało duchownego spoczęło na rzeszowskim cmentarzu Wilkowyja.

Uroczystości pogrzebowe rozpoczęły się w południe w kościele pw. Chrystusa Króla, którego przez długie lata ks. Sondej był proboszczem. Eucharystii przewodniczył Jan Wątroba, biskup diecezji rzeszowskiej. Asystowało mu 6 biskupów i kilkuset księży. Homilię wygłosił ks. infułat Stanisław Mac.

– Żegnamy dzisiaj patriarchę duchowieństwa rzeszowskiego. Nie dlatego, że był najstarszy z nas, liczący 101 lat, ale dlatego, że miał ojcowskie serce dla wszystkich kapłanów.

– To był rzeczywisty patriota. To był rzeczywisty Polak. I tym patriotyzmem z każdym się dzielił. Żegnamy prawdziwego, uczciwego człowieka. To był człowiek, którego język nie był splamiony kłamstwem. To był kapłan ubogi, ale miał otwarte serce na potrzeby drugich – wspominał ks. Sondeja, najstarszego kapłana diecezji rzeszowskiej, ks. Mac.

Podkreślano, że ks. Józef Sondej był pokornym i życzliwym kapłanem. Nazwano go „filarem rzeszowskiego kościoła”.

– Chcemy dziękować za to, że tak pięknie dokończył bieg. Biegł jak atleta, dobiegł do mety i to w takim stylu – mówił bp Wątroba.

– Odważny patriota, niezwykle oddany sprawom Podkarpacia. Dziękujemy ci za świadectwo twego życia – dodał Wojciech Buczak, wicemarszałek podkarpacki.

Ks. Józef Sondej zmarł w sobotę (28 lutego) wieczorem w Szpitalu Wojewódzkim nr 2 w Rzeszowie. 1 marca skończyłby 101 lat.

Ks. Sondej był wieloletnim dziekanem Dekanatu Rzeszów II, współtwórcą nowych parafii w Rzeszowie w trudnych czasach komunistycznych. W 1995 r. otrzymał tytuł Honorowego Obywatela Miasta Rzeszowa, a w 2008 r. prezydent RP odznaczył go Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi dla niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej oraz za działalność na rzecz przemian demokratycznych w Polsce.

– Był gorliwym duszpasterzem, zatroskanym o parafię, o Rzeszów, całą diecezję i każdego człowieka. Kochał Ojczyznę i troszczył się o pamięć o bohaterach, którzy za nią życie oddali – podkreśla diecezja rzeszowska.

Prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc chce, by jedna z ulic w mieście nosiła imię ks. Józefa Sondeja.

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama