Miasto jest po kolejnych rozmowach w sprawie krytych placów zabaw dla dzieci. Ukraiński inwestor wybiera obecnie jedno z czterech miejsc w Rzeszowie.

W ubiegłym tygodniu informowaliśmy, że tajemniczy ukraiński inwestor chce w stolicy Podkarpacia zbudować kryty plac zabaw dla dzieci tzw. Children Place Center. Rzeszowskie media oraz internauci trochę z przymrużeniem oka podeszli do tematu. Słychać było głosy, że 40-arowa działka, na której Ukraińcy chcą stawiać obiekt, to trochę za mało.

Okazuje się jednak, że informacje w mediach przyczyniły się do dużego zainteresowania tym tematem wśród innych przedsiębiorców, którzy podchwycili ten pomysł.

– Firma widzi bardzo duże szanse w inwestycji w Rzeszowie i przyznam, że rzeczywiście jest duży odzew wśród innych biznesmenów, którzy rozważyli ten pomysł i uważają go za pozytywną inwestycję dla Rzeszowa – przekonuje Waldemar Macheta, dyrektor biura obsługi inwestora w rzeszowskim urzędzie miasta.

Obecnie rzeszowscy urzędnicy zakończyli kolejne rozmowy z ukraińską firmą, która w tej chwili przeniosła już swoją działalność do Polski.

Bądź na bieżąco.

Rzeszów News - Google NewsObserwuj nas na Google News!

Miasto wskazało im siedem działek, na których miałby powstać plac zabaw dla dzieci. Ukraińcy wybrali cztery, które teraz analizują. Nie są to tereny w ścisłym centrum, ale leżące obok Słociny, Załęża czy Powstańców Warszawy.

– Dla nas ważne jest to, że firma w swoim Children Place Center chce mieć bardzo zróżnicowaną ofertę. Wzorują się na podobnych obiektach, które powstają w Stanach Zjednoczonych. Ma to być interaktywny plac zabaw dla dzieci ze specjalnie wytyczoną strefą bezpieczeństwa dla najmłodszych dzieciaczków, które muszą być pod szczególną opieką. Nie może tam być na przykład zjeżdżalni – wyjaśnia dyrektor.

Inwestorzy potrzebują działki o powierzchni pół hektara lub większej. Budynek Children Place Center ma być dwukondygancyjny, a kubaturowo ma zajmować obszar około 50 arów. Dodatkowo Ukraińcy przeszkolą i zatrudnią 45 osób. Do pracy będą poszukiwać trenerów i instruktorów zabaw dla dzieci.

Ukraińcy liczą na to, że oprócz mieszkańców Rzeszowa z placu zabaw będą korzystać też mieszkańcy Krosna, Przemyśla czy Tarnobrzega, którzy w weekendy odwiedzają rzeszowski hipermarkety. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to z inwestycją rusza już na wiosnę przyszłego roku.

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama