Jest już ich 38, a docelowo ma być 45. Rzeszów kupił sześć nowych biletomatów. Miasto zastanawia się, czy kolejnego nie postawić w terminalu lotniska w Jasionce.
Sześć nowych biletomatów znajduje się przy przystankach: Paderewskiego kościół, Ofiar Katynia kładka, Szopena Filharmonia, Wyspiańskiego stadion, Witosa lodowisko 06, Obrońców Poczty Gdańskiej pętla 08.
W tej chwili trwają odbiory techniczne nowych urządzeń. – Mieszkańcy będą mogli z nich korzystać już w przyszłym tygodniu – zapowiada Agnieszka Siwak-Krzywonos z biura prasowego Urzędu Miasta w Rzeszowie.
Kolejny biletomat ma się pojawić pod wiaduktem Śląskim na Dworcu Lokalnym, gdy zakończy się jego przebudowa (plan zakłada, że do końca września br.), a do końca 2018 roku prawdopodobnie biletomat będzie też w terminalu lotniska w Jasionce.
Nowe biletomaty nieco różnią się od tych 38 stacjonarnych, które już są w Rzeszowie. – Główna różnica polega na tym, że nowe biletomaty mają dodatkowe zabezpieczenia elektroniczne – wyjaśnia Siwak-Krzywonos. Biletomaty są wyposażone w kamery, mają też nieco inny daszek.
Ratusz za sześć biletomatów zapłacił około 1,2 mln zł. Jedno urządzenie kosztowało 200 tys. zł. Urzędnicy zauważają, że coraz więcej mieszkańców kupuje bilety na przejazd miejskimi autobusami właśnie przez biletomaty. – 39 proc. sprzedanych w lipcu biletów kupiono w biletomatach – mówi Agnieszka Siwak-Krzywonos.
Bądź na bieżąco.
Obserwuj nas na Instagramie!
Bilety na przejazd miejskimi autobusami można kupić także w biletomatach w autobusach (Autosanach, Mercedesach i nowych Solarisach), przy pomocy Rzeszowskiej Karty Miejskiej lub w Punktach Obsługi Pasażerskiej. W POP-ach ruch jednak zamiera praktycznie w połowie każdego miesiąca.
– Teraz będzie fala na przełomie miesiąca, bo ludzie tradycyjnie na ostatnią chwilę zostawili sobie aktualizację uprawnień ulgowych, jakie muszą zgłosić, by przedłużyć ulgę na karcie – słyszymy od urzędników.
Zarząd Transportu Miejskiego w Rzeszowie, który odpowiada za organizację miejskiej komunikacji, radzi, by nie czekać z aktualizacją uprawnień ulgowych. Im później się to zrobi, to więcej czasu trzeba będzie spędzić w kolejkach.
(jg)
redakcja@rzeszow-news.pl
