Zdjęcie: KWP Rzeszów

Trwa czarna seria utonięć na Podkarpaciu. W ciągu dwóch dni życie pod wodą straciły trzy osoby. W piątek z Wisłoki w Mielcu wyłowiono ciało 23-letniego mężczyzny.

Ok. godz. 11:30 mieleccy policjanci zostali powiadomieni o odnalezieniu zwłok w rzece.

– Zauważyła je osoba spacerująca wzdłuż Wisłoki w rejonie ogródków działkowych Relaks przy ul. Kilińskiego. Kilkadziesiąt minut wcześniej zostaliśmy powiadomieni o zaginięciu 23-letniego mężczyzny – mówi Marek Opiela z policji w Mielcu.

Ofiara to mieszkaniec Mielca. – Na polecenie prokuratora ciało zabezpieczono do badań sekcyjnych – dodaje Dominika Kopeć z podkarpackiej policji. Okoliczności śmierci 23-latka na razie nie są znane.

Mężczyzna jest już trzecią ofiarą wody w ostatnich dniach na Podkarpaciu. W Boże Ciało utonęły dwie osoby. Wieczorem z Jeziora Tarnobrzeskiego wyłowiono zwłoki 24-letniego mężczyzny a kilkanaście godzin wcześniej w zalewie „Czyste” w Grodzisku Dolnym w powiecie leżajskim utonął 28-letni mężczyzna

(ram)

Reklama