Stanisław Jaźwiecki z Krościenka Wyżnego okazał się najlepszy w nocnym biegu po pasie startowym portu lotniczego w Jasionce. W zawodach wzięło udział 776 osób.

Stanisław Jaźwiecki na pokonanie 5-kilometrowego dystansu potrzebował 15 minut i 10 sekund. Drugi na mecie był Hubert Wierdak z Korczyny. Jego czas to 15 min i 20 sekund. Trzecie miejsce zajął Konrad Dziedzic Krościenka Wyżnego z czasem 15 minut i 42 s.

Wśród kobiet zwyciężyła Weronika Kozioł z Krosna (19 min. i 21 s, w ogólnej klasyfikacji na 56 miejscu). Za nią była Justyna Gwizdak z Water Team (20 min. i 4 s, 81. na mecie). Trzecie miejsce przypadło Ewie Ziębie z Bratkowic (20 m.in. i 19 s., 88 miejsce w ogólnej klasyfikacji).

W trzecie kategorii „pracownicy lotniska” zwyciężył Tomasz Kwarta (20 min. i 2 s, 79 miejsce w klasyfikacji) Drugi był Andrzej Borys (20 min. i 28 s, 91. miejsce), trzeci Michał Adamski (20 min. i 31 s, 94. miejsce).

Zawodnicy, który zmieścili się na podium we wszystkich kategoriach, otrzymali karty przedpłatowe. Najlepsi dostali 400-złotowe karty, za drugie miejsce była karta o wartości 250 zł, za trzecie wartość karty wyniosła 150 zł.

Zawodnicy do biegu SKYWAYRUN wystartowali o północy. Musieli się zmieścić w czasie 50 minut. W biegu wzięło udział 776 osób. Wszyscy bez problemu zmieścili się w czasie. Ostatnia osoba, która przybiegła na metę, miała czas 37 min i 2 s.

Na starcie biegu pojawił się także Aleksander Doba, pierwszy człowiek w historii, który samotnie przepłynął kajakiem Ocean Atlantycki z kontynentu na kontynent wyłącznie dzięki sile mięśni.

Bieg po pasie startowym w Jasionce odbył się po raz pierwszy. – Bieganie po ulicy trochę się nam znudziło. Szukaliśmy oryginalnych i niedostępnych na co dzień lokalizacji. Rzeszowski port jest pierwszym, z którym udało nam się nawiązać współpracę – mówił Krzysztof Wiśniewski, który z ramienia z Must Ad, koordynuje cykl biegów.

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama