Młody kierowca dokonał obywatelskiego zatrzymania motocyklisty, który kompletnie pijany jechał całą szerokością drogi. 19-latek z Rzeszowa zabrał mu kluczyki i powiadomił policję.
Jechał cała szerokością jezdni
Dyżurny miejski zgłoszenie o obywatelskim ujęciu nietrzeźwego motocyklisty otrzymał w poniedziałek przed godziną 22. Do zatrzymania pijanego kierowcy miało dojść w Mrowli.
Policjanci, którzy udali się na miejsce ustalili, że obywatelskiego zatrzymania dokonał 19-letni mieszkaniec Rzeszowa. To on jadąc swoim samochodem, zwrócił uwagę na mężczyznę jadącego motocyklem marki kawasaki, który miał problem z utrzymaniem prawidłowego toru jazdy.
– Motocyklista jechał całą szerokością jezdni. Gdy motocykl zatrzymał się, 19-latek wyciągnął ze stacyjki pojazdu kluczyki, co uniemożliwiło kierującemu dalszą jazdę – informuje podkom. Magdalena Żuk, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.
Był pijany, nie miał prawa jazdy
Funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości 59-letniego kierowcy motocykla. Okazało się, że mężczyzna był kompletnie pijany, miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie.
– Ponadto mundurowi ustalili, że mieszkaniec powiatu rzeszowskiego nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami, a motocykl, którym kierował, nie miał aktualnych badań technicznych – dodaje podkom. Żuk.
Policja przypomina, że za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi wysoka grzywna i kara pozbawienia wolności. Podobny wymiar kary przewiduje kodeks karny za kierowanie pojazdem bez uprawnień.
Obywatelska postawa powinna być doceniana
Pijany kierujący jest zagrożeniem dla siebie i innych użytkowników dróg.
– Coraz częściej uczestnicy ruchu drogowego nie są obojętni i reagują na przypadki jazdy w stanie nietrzeźwości. Pamiętajmy, że nawet anonimowa informacja przekazana policjantom o podejrzeniu kierowania po alkoholu, może uratować czyjeś życie – chwali postawę 19-latka policjantka.
(Red)
Czytaj więcej:
Miał prawie 4 promile i zakaz prowadzenia pojazdów, mimo tego wsiadł „za kółko”