Zarzuty posiadania i uprawy środków odurzających usłyszał 23-latek. Mężczyzna przewoził samochodem marihuanę. Prawdopodobnie pod jej wpływem kierował autem.

Zarzuty 23-latkowi przedstawili wczoraj (29 stycznia) policjanci wydziału kryminalnego z Jarosławia. Mężczyzna został zatrzymany dzień wcześniej. Policyjny patrol na jednej z ulic zatrzymał do kontroli peugeota 207. Sposób jazdy kierującego wskazywał, że może być pijany. Okazało się, że 23-latek był trzeźwy.

W czasie kontroli policjanci ujawnili w plecaku mężczyzny woreczek z suszem i szklaną lufką. Policyjny tester wykazał, że w woreczku była marihuana. 23-latek przyznał się, że palił ją wcześniej. Został zatrzymany.

Policja zapowiada, że jeżeli badania potwierdzą, że mężczyzna prowadził auto pod wpływem narkotyków, odpowie również za to przestępstwo. Policjanci zatrzymali mieszkańcowi Jarosławia prawo jazdy.

Policjanci do wyjaśnienia sprawy zatrzymali także dwóch pasażerów peugeota: 23-latka z Jarosławia i 27-letniego obywatela Ukrainy zostali. Z policyjnych ustaleń wynika, że kierowca peugeota nasiona konopi wysiał na terenie nieużytków.

Za uprawę i posiadanie środków odurzających grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama