W Starostwie Powiatowym w Rzeszowie podpisano umowę z Agencją Rozwoju Przemysłu. Dzięki niej Park Naukowo-Technologiczny Rzeszów-Dworzysko będzie mógł funkcjonować w ramach Specjalnej Strefy Ekonomicznej Euro Park Mielec.
[Not a valid template]
Umowę w czwartek podpisali Józef Jodłowski, starosta rzeszowski i Krzysztof Ślęzak, dyrektor oddziału ARP w Mielcu, który zarządza tamtejszą strefą ekonomiczną.
Co oznacza podpisanie umowy?
– To umowa o realnej współpracy z mielecką strefą – powiedział Jodłowski. – Pozwoli ona na podjęcie już konkretnych działań.
Przede wszystkim inwestorzy, którzy będą chcieli zainwestować w strefie „Rzeszów-Dworzysko” będą mogli korzystać z wszystkich przywilejów, jakie dawałoby im prowadzenie działalności w Euro Park Mielec.
– To zwolnienia z podatku dochodowego – wyjaśniał Krzysztof Ślęzak. – Duży przedsiębiorca może liczyć na zwolnienie w wysokości 50 proc. podatku dochodowego wartości inwestycji lub 2-letnich kosztów pracy. Średni przedsiębiorca 60 proc, mały i mikroprzedsiębiorca 70 proc.
Ulga obowiązywać będzie do wyczerpania nakładów inwestycyjnych, ale nie dłużej niż do 2026 r., czyli do końca istnienia mieleckiej strefy. Choć i to ostatnie kilka razy było już zmieniane.
Warunek – innowacyjność
A co obecnie dzieje się w strefie Rzeszów-Dworzysko, która zajmuje ok. 85 ha? Znajduje się tam ok. 80 działek budowlanych – o powierzchniach nieco ponad 60, 70 i 80 arów.
– Mamy już rezerwację działek przez 15 firm i instytucji. Są też już konkretne oferty – powiedział Waldemar Pijar, koordynator projektu. – W tej chwili rozmawiamy z trzema zagranicznymi koncernami, ale ich nazw i branż nie mogę jeszcze zdradzić.
Wiadomo już jednak, że firmy, które najszybciej zakupią grunty, należą do branży informatycznej i AGD.
Działki nie można sobie kupić ot tak i rozpocząć na niej budowę zakładu. Każda z ofert jest i będzie wcześniej oceniana przez specjalną komisję, złożoną m.in. przez ekspertów z Euro Park Mielec i starostwa. Jednym z warunków jest innowacyjność działalności firmy – czy to w zakresie usług, czy produkcji. Same działki będą później zbywane w przetargach.
Z kolei pozwolenia na budowę wydawać będą już samorządy gmin, na których Park się znajduje, czyli gmin Rzeszów i Głogów Młp.
Będą nowe miejsca pracy
W działalności Parku chodzi oczywiście o przyciągnięcie inwestorów, ale i o nowe miejsca pracy.
– Jeśli zsumujemy wszystkie zgłoszenia, te rezerwacyjne i o zatrudnieniu, to jest szansa, że na tym terenie powstanie nawet 3 tys. miejsc pracy – dodał Waldemar Pijar.
Oferty potencjalnych inwestorów cały czas są oceniane. Możliwe, że sama komisja przetargowa zbierze się już w kwietniu. Budowy nowych zakładów powinny ruszyć w drugiej połowie roku.
redakcja@rzeszow-news.pl