Ministerstwo Rozwoju i Technologii zapowiada „rewolucję” w prawie mieszkaniowym. Bedą m.in. nowe zasady finansowania społecznego budownictwa mieszkaniowego, zmiany w prawie spółdzielni mieszkaniowych, kredyty dla spółdzielni czy nowe przepisy dotyczące własności lokali.
Konsultacje w sprawie strategii mieszkaniowej
W czwartek, 20 lutego, w Podkarpackim Urzędzie Wojewódzkim, odbyło się spotkanie dotyczące strategii mieszkaniowej rządu na najbliższe lata. Wzięli w nim udział samorządowcy, przedstawiciele Towarzystwa Budownictwa Społecznego, Społecznej Inicjatywy Mieszkaniowej oraz działających na terenie Rzeszowa spółdzielni mieszkaniowych.
Specjalnie na tę okazję do Rzeszowa przyjechał Tomasz Lewandowski, podsekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju i Technologii, który wraz z wojewodą podkarpacką Teresą Kubas-Hul, wicewojewodą Wiesławem Bużem oraz prezydentem Rzeszowa Konradem Fijołkiem przed spotkaniem wyjaśniał główne założenia dotyczące strategii mieszkaniowej.
Przyjechał z dobrymi informacjami
Jak mówił Tomasz Lewandowski emocji wokół tego tematu jest sporo, a rozgrzewają je dodatkowo sprawy związane z dopłatami.
– To w zasadzie nie dziwni, bo wprowadzony przez naszych poprzedników instrument „Bezpieczny kredyt 2%”, zdemolował rynek nieruchomości – mówił wiceminister, dodając, że on na Podkarpacie przyjeżdża jednak z dobrymi informacjami.
– W budżecie na ten rok rząd przeznaczył co najmniej 2,5 mld złotych na program bezzwrotnego wsparcia budownictwa socjalnego, komunalnego a także społecznego, realizowanego przez TBS-y, SIM-y i spółdzielnie – mówił.
Dodał, że projekt ustawy do parlamentu trafi w marcu, a zawarte są w nim założenia nowego finansowania sektora społecznego. Przewidują one do 2030 roku wydatkowanie na takie budownictwo kwot w wysokości nawet do 10 mld złotych rocznie.
Najem ważniejszy niż kredyt na mieszkanie
– Z priorytetu własnościowego przechodzimy na kwestie najmu, który najbardziej istotny jest dla ludzi młodych – mówił, argumentując, że młodzi nie koniecznie chcą się „wiązać” kredytem z bankami na 30 lat.
Obecnie rząd pracuje nad zmianami w prawie spółdzielni mieszkaniowych, które mają dostać nowe instrumenty prawne i finansowe, z których korzystają dziś samorządy i TBS-y.
– Spółdzielnie, których mamy w Polsce 3600, będą miały bezpośredni dostęp do bezpłatnych grantów, uruchomiamy też świetne narzędzie finansowania zwrotnego – kredyt mieszkaniowy dla spółdzielni i TBS-ów na 50 lat, oprocentowany na poziomie 1 procenta – mówił wiceminister, który dodawał, że trzeba też będzie popracować nad samym działaniem spółdzielni.
Koniec z patologiami w spółdzielniach mieszkaniowych
Do rządu trafił już projekt, który wycofuje możliwość odbywania walnych zgromadzeń spółdzielni w oparciu o przepisy covidowe, w tym oddawania na piśmie głosów, co podważało wielu spółdzielców i lokatorów.
– Zlikwidowana zostanie możliwość nieograniczonego udzielania pełnomocnictw innym osobom, co często patologizowało życie spółdzielni – wyjaśniał Tomasz Lewandowski.
Rząd przygotowuje też nowe przepisy dotyczące własności lokali, która dotyczy 180 tys. wspólnot mieszkaniowych w Polsce. Po przygotowaniu wszystkich przepisów zaplanowane są konsultacje społeczne i międzyresortowe projektów.
Zanim wejdzie w życie – konsultacje
Jak przypominała wojewoda Teresa Kubas-Hul, dyskusja o problemach dotyczących budownictwa mieszkaniowego toczy się już wiele lat, a programów, które miały „uzdrowić” rynek mieszkaniowy było wiele.
– Jedne cieszyły się dużym zainteresowaniem, inne okazywały się nietrafione. Dlatego rząd Koalicji 15 października przygotowując program związany z rozwojem budownictwa mieszkaniowego, chce szeroko konsultować przyjęte założenia z osobami, które mają największą wiedzę i doświadczenie w tym temacie – podkreślała przedstawicielka rządu na Podkarpaciu.
Jak zapewniała, będzie on odpowiadał nie tylko na potrzeby młodych osób ale też osób starszych czy osób z niepełnosprawnościami, które są zmuszone do zamiany swoich mieszkań.
Rzeszów też chce budować
W imieniu samorządów wypowiedział się prezydent Rzeszowa Konrad Fiołek, który podkreślał, że obecność wiceministra na spotkaniu dla samorządowców jest kluczowa i bardzo strategiczna. Dodawał, że sam w programie wyborczym zawarł ożywienie budownictwa komunalnego i społecznego w Rzeszowie.
Przypominał, że końcem grudnia ub. roku do kasy miasta wpłynęły pierwsze pieniądze na powstanie rzeszowskiego SIM-u, a miasto wchodzi obecnie w fazę realizacji.
– Ale chcemy też sięgnąć po środki finansowe na budownictwo komunalne, abyśmy mogli je rozwijać. Wiem od kolegów samorządowców – od Leska, po Tarnobrzeg, że również czekają na wsparcie budownictwa komunalnego czy na rozwiązania problemów z TBS-ami czy SIM-ami – mówił prezydent.
(red)
Czytaj więcej:
Pierwsze mieszkania SIM Podkarpacie oddane mieszkańcom [ZDJĘCIA]
Czytasz Rzeszów News? Twoje wsparcie pozwoli nam działać sprawniej.
