fot. Sebastian Stankiewicz / Rzeszów News
Reklama

Kluczowa rola Portu Lotniczego Rzeszów-Jasionka w obsłudze wojskowego i humanitarnego łańcucha dostaw odbija się na jego infrastrukturze, jak donosi WNP.pl. Intensywny ruch samolotów transportowych doprowadził do konieczności remontu drogi startowej i przekierowania ruchu na inne lotnisko.

Od trzech lat Rzeszów pełni strategiczną rolę w natowskim systemie logistycznym. To właśnie tutaj trafia większość pomocy humanitarnej i wojskowej, co wiąże się z codzienną obsługą ciężkich transportowców. Przez Jasionkę i Podkarpacie wiedzie najkrótsza droga pomocy, która trafi bezpośrednio do Ukraińców.

Wojsko musi odpuścić Jasionkę 

Ogromne obciążenie przyspieszyło degradację liczącej 3200 metrów drogi startowej, a jej naprawa stała się priorytetem.

Remont 700-metrowego odcinka drogi startowej rozpoczęty w czerwcu. Bezpośrednio wpłynęło to na statystyki lotniska w Jasionce. Pomimo utrzymania rekordowej liczby odprawionych pasażerów. Dane są jednoznaczne – w lipcu liczba operacji lotniczych w Rzeszowie spadła o ponad 31 proc. w porównaniu z analogicznym okresem w ubiegłym roku – wskazuje w swoim artykule WNP.pl.

Zdjęcia: lotnisko Rzeszów – Jasionka

Zyskuje Lublin 

W celu utrzymania ciągłości dostaw wojsko tymczasowo przeniosło swoje operacje do oddalonego o 180 km Portu Lotniczego w Lublinie. Lotnisko to odnotowało w czerwcu 18 proc. wzrost liczby operacji, a w lipcu już 31 proc.

Jak podkreślił w rozmowie z WNP.pl prezes lotniska, Krzysztof Matuszczyk, jest to dla nich poligon doświadczalny, który pozwala sprawdzić, jak poradzą sobie z większym ruchem. Co więcej, współpraca z armią może potrwać do końca 2025 roku, a zarobione pieniądze mają realnie wpłynąć na poprawę trudnej sytuacji finansowej lotniska.

Najtrudniejsza przebudowa przed lotniskiem 

Obecny remont na lotnisko w Jasionce to dopiero początek. W przyszłym roku planowana jest bardziej skomplikowana operacja, tj. przebudowa 1800-metrowego odcinka, znajdującego się w środkowej części drogi startowej.

Reklama

Wiceprezes lotniska w Rzeszowie, Bartosz Górski, zapewnia, że prace nie wpłyną na ciągłość operacyjną portu. Jednak WNP.pl informuje, że ten etap napraw może wymagać specjalistycznych wzmocnień.

Mimo spadków w liczbie operacji, lotnisko w Jasionce nie spodziewa się istotnego wpływu na swoje finanse. Jak wyjaśnia wiceprezes Górski, środki finansowe zgromadzone w poprzednich latach zostaną przeznaczone na strategiczne inwestycje o łącznej wartości ponad 100 mln zł w tym roku, co ma zapewnić dynamiczny rozwój lotniska. 

Koniec prac budowlanych w II kw. 2027

Port Lotniczy Rzeszów-Jasionka im. Rodzina Ulmów w latach 2025-2027 zamierza zrealizować trzy niezwykle ważne zadania inwestycyjne współfinansowane ze środków Unii Europejskiej w ramach instrumentu „Łącząc Europę” 2021-2027 (CEF Military Mobility), które mają na celu poprawić bezpieczeństwo i przepustowość operacji lotniczych zarówno tych cywilnych jak i wojskowych.

Obok przebudowy drogi startowej na odcinku o długości ok. 700 m, na której od 25 sierpnia br. układana jest finalna warstwa betonu nawierzchniowego trwają również prace dotyczące II etapu budowy równoległej drogi kołowania. Zgodnie z harmonogramem planowane zakończenie budowy II etapu równoległej drogi kołowania (długość ok.1.100 m) nastąpi w trzecim kwartale 2026 r.

Natomiast w ramach drugiego etapu przebudowy drogi startowej na odcinku ok. 1.800 m, w tym roku zostały przeprowadzone niezbędne prace badawcze oraz ekspertyzy. Trwa obecnie opracowanie wymaganej dokumentacji projektowej. W 2026 r. planowane jest ogłoszenie przetargu na wykonawcę robót, natomiast realizacja prac budowlanych na drodze startowej zakładana jest w drugim kwartale 2027 r. 

– Zdajemy sobie sprawę z tego jak ważną rolę pełni nasz port lotniczy dla rozwoju gospodarki a także bezpieczeństwa regionu dlatego też wszelkie prace budowlane zostały zaplanowane w taki sposób, aby zapewnić ciągłość operacyjną lotniska dla ruchu pasażerskiego oraz cargo – powiedział Adam Hamryszczak prezes portu lotniczego Rzeszów-Jasionka im. Rodziny Ulmów.

(oprac. mob)

Czytaj więcej: 

Wypadki ze skutkiem śmiertelnym w wakacje na Podkarpaciu. Widać poprawę, ale w tle ludzkie dramaty

Czytasz Rzeszów News? Twoje wsparcie pozwoli nam działać sprawniej.

 

Reklama