Szanowny Panie Krzysztofie! Mój wpis na Facebook-u: „Walczmy o naszych rzeszowskich przewoźników i tysiące miejsc pracy, które dają naszym mieszkańcom! Jeśli lubelscy busiarze potrafią zablokować Polski Bus my – rzeszowianie – też potrafimy!” był w rzeczywistości apelem o mądrość osób wybierających się w podróż.
O rozsądek, przy wyborze rzeczywiście polskich przewoźników, zwłaszcza kiedy oferują podobny lub taki sam poziom usług przy niewielkiej różnicy w cenie biletu. Tacy przewoźnicy są na Podkarpaciu, są w Rzeszowie. Zatrudniają mieszkańców regionu, płacą w Polsce podatki, w tym miejscowe opłaty, wzbogacając nasz lokalny budżet. Dzięki temu stajemy się bogatsi!.
Kiedy autobusy z namalowanym na boku bocianem zaczęły w 2012 r. jeździć na trasie Lublin – Warszawa, mniejsze firmy musiały zlikwidować około 20 połączeń! To właśnie Pan na swoim blogu nazywa lokalnym nacjonalizmem…, ja nazywam to lokalnym patriotyzmem i dbałością o zachowanie równowagi rynkowej, dla zachowania suwerenności Polski. W żadnym wypadku wpis mój nie był wezwaniem do powrotu ponownej regulacji rynku transportowego, jak sugeruje w swoim tekście kandydat na Prezydenta Rzeszowa.
Zresztą sugestii w jego tekście jest jeszcze więcej mimo, że słowem nie odezwałam się na tematy, które autor w nim porusza. Skoro wywołał wilka z lasu, to pozwolę sobie na nie odpowiedzieć, by wytłumaczyć przedstawicielowi Nowej Prawicy, na czym polega patriotyzm, skoro nie rozumie własnej deklaracji partyjnej, w której zadeklarowano, że „suwerenność Polski jest podstawową wartością polityczną i podstawowym warunkiem realizacji naszych celów”.
Ryanair
Nie jestem przeciwko biletom za przysłowiową złotówkę, nawet kiedy są wspierane przez dopłaty Marszałka Podkarpacia, bo rozwój ruchu lotniczego rzeszowskiemu lotnisku i naszemu regionowi jest potrzebny. Z jednym ale! Negocjując z Irlandczykami należy zadbać o to, by więcej przylotów odbywało się w okresie weekendowym, tak aby stymulować przylotowa turystykę weekendową, z korzyścią dla podkarpackiej turystyki. Na razie większość przylotów odbywa się w dni pracujące, co nie pozwala na promocję turystyczną naszego regionu w miejscowościach dolotowych.
Galerie handlowe
Rzeszów zajmuje czołowe miejsce w ilości m kw. nowoczesnej powierzchni handlowych na jednego mieszkańca. Można się oczywiście cieszyć z czołowej pozycji i w tej kategorii, jak to robi obecny prezydent. Każdy medal ma jednak dwie strony. Ta druga strona to upadające butiki, sklepiki, wspomniane przez Pana Prendeckiego punkty krawieckie i inne usługi znikające z głównych ulic Rzeszowa. Wydając pozwolenia na budowanie kolejnych wielkopowierzchniowych obiektów, należy obniżać lokalne podatki od nieruchomości w centrum miasta, by pomóc lokalnym przedsiębiorcom utrzymać mniejsze biznesy i stymulować cenę rynkową powierzchni komercyjnych i zapobiegać wyludnianiu się głównych deptaków.
Biedronki i Lidle
Osobiście cenię sobie te sieci handlowe i często robię w nich zakupy, ponieważ dobrze rozumieją przywiązanie Polaków do „polskich produktów”. Większość wyrobów, które oferują produkowane są w Polsce. Te jako pierwsze wybieram i do tego wszystkich namawiam, by w ten sposób wspierać polski przemysł przetwórczy. Podobnie robią teraz Ukraińcy. Wojna z Rosją spowodowała że na półkach sklepowych pojawiły się informacje w formie flagi kraju pochodzenia towaru. To się tam nazywa patriotyzmem. Bądźmy więc jak oni patriotami!
Asseco Resovia
Bez komentarza…
Kuchnia
W przypadku diety i wyborów żywieniowych zdecydowanie namawiam do zdrowego odżywiania się. I to powinno być wśród młodzieży i nie tylko, głównym czynnikiem wyboru kuchni. Nie kebab i nie popularny schabowy są dobrym w tym przypadku wyborem, ale oczywiście, gdybym to ja miała wybierać, postawiłabym jednak, jako patriotka, na schabowy z kostką i polską kapustą.
Smacznego!
PS Chcąc, aby Polska mogła wejść na ścieżkę trwałego rozwoju potrzeba nowej umowy społecznej, nowego patriotyzmu i nowej wewnętrznej energii. Każda firma, która prowadzi swoją działalność w Polsce powinny płacić podatki w Polsce, czuć że to jest potrzebne i nie uciekać od tego. Polacy zaś powinni kupować polskie produkty i wspierać polskich producentów.