Klienci Galerii Rzeszów w niedzielne popołudnie musieli opuścić galerię. Strażacy dostali sygnał, że na terenie obiektu doszło do pożaru.
O ewakuacji klientów Galerii Rzeszów przy al. Piłsudskiego między godz. 15:00 a 16:00 poinformowali nas Czytelnicy Rzeszów News.
„Nagle słychać było podwójne wycie, po czym słychać było komunikat, że w budynku znajduje się zagrożenie i proszą natychmiast opuścić galerię najbliższym wyjściem ewakuacyjnym nie używając windy. Byłam wtedy w sklepie New Yorker. Część pracowników wybiegła na zaplecze” – napisała do nas pani Patrycja.
„Ludzie stali przed wyjściem z galerii, blokowali wyjście” – dodają nasi Czytelnicy.
Strażacy potwierdzają, że po południu obsługa galerii poinformowała ich o pożarze na terenie obiektu. – Ale alarm został chwilę później odwołany. Nasze wozy w ogóle nie wyjechały – dowiadujemy się w rzeszowskiej Straży Pożarnej.
„Szkoda, że zakupy się nie udały. Ale warto wspomnieć, że ludzie w ogóle nie zareagowali na alarm. Większość miała gdzieś informacje podawane przez obsługę” – napisał do nas pan Leszek.
(ak, kaw)
redakcja@rzeszow-news.pl