Śmigłowiec Mi-8T, należący do jednej z agencji Organizacji Narodów Zjednoczonych, w czwartek po południu awaryjnie lądował w Jaśle. Na pokładzie było pięć osób. Nikomu nic się nie stało.

Śmigłowiec wystartował z Koszyc. Miał lecieć na Łotwę. W czwartek po godz. 15:00 Mi-8T musiał awaryjnie lądować okolicach Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Jaśle. Śmigłowiec wylądował w polach poza terenem zabudowanym.

„Przyczyną awaryjnego lądowania było oblodzenie silników maszyny” – napisał do Rzeszów News Tomasz Kępanowski z rzeszowskiej grupy entuzjastów lotnictwa EPRZ Spotters, który zrobił zdjęcia z miejsca zdarzenia i przesłał je do naszej redakcji.

Na śmigłowcu Mi-8T były barwy Światowego Programu Żywnościowego (WFP), jednej z agencji największej organizacji międzynarodowej na świecie, jaką jest Organizacja Narodów Zjednoczonych (ONZ). Na pokładzie Mi-8T było pięć osób. Lecieli nim dyplomaci ONZ – trzech Rosjan i dwóch Łotyszy.

Policja poinformowała, że nikomu nic się nie stało. Śmigłowiec odleciał w piątek po godz. 11:00.

(kaw)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama