W Polsce ze sportem różnie. W klubach sportowych bieda, sprawność fizyczna Polaków kuleje, osiągnięcia sportowe w skali światowej takie sobie. Ale to wszyscy wiemy. Czego nie wiemy, to fakt, że molestowanie seksualne w środowisku sportowym ma się dobrze. I nic z tym nie robimy.
W ostatnich dniach miałam przyjemność uczestniczyć w projekcie prowadzonym przez SPORTUNION Österreich (Austriacki Związek Sportowy) o dumnym tytule Sport respects your rights (sport szanuje Twoje prawa). Projekt skierowany na podnoszenie świadomości, na poziomie krajowym i europejskim, na temat występowania przemocy na tle seksualnym w sporcie. Pierwsze z dwóch planowanych spotkań miało miejsce w Wiedniu i zebrało uczestników z Austrii, Niemiec, Wielkiej Brytanii, Holandii, Włoch i Polski. Na spotkaniu miałam ogromną przyjemność poznać Colette Eden, która zajmuje się prewencją i reagowaniem na przypadki molestowania w Rugby Football League. Jej działalność obejmuje całą Anglię i Walię. Powiedziała mi, że dostaje dziennie około sześciu telefonów ze zgłoszeniami przypadków molestowania. I choć część z nich to zapewne fałszywe alarmy, częstotliwość telefonów pokazuje skalę problemu. Trzeba też zauważyć, że społeczna świadomość zagrożenia jest wśród Brytyjczyków na wysokim poziomie, inaczej może nie dostawałaby tak wielu telefonów.
O ile za granicą przemoc seksualna wobec sportowców jest dość głośnym tematem, w Polsce nie słyszy się o tym wcale. Choć gdyby przeprowadzono jakiekolwiek badania, statystyki byłyby zapewne tak samo zatrważające, jak na przykład w Australii, gdzie badanie z 2002 roku ujawniło, że 31% kobiet i 21% mężczyzn sportowców było molestowanych, a wśród nich 41% kobiet i 29% mężczyzn doznawało przemocy na tle seksualnym w środowisku sportowym. Autorzy badania poszli o krok dalej i stwierdzili, że każdy profesjonalny atleta ma 50% szans na bycie poddanym lub poddaną molestowaniu.
W ciągu ostatnich dwudziestu lat w dziedzinie psychologii sportowej powstała nawet osobna poddziedzina traktująca o wykorzystywaniu seksualnym. Wiele krajów europejskich z Wielką Brytanią na czele stworzyło specjalne przepisy, którym podlega każda organizacja i każdy klub sportowy w kraju. Międzynarodowy Komitet Olimpijski wydał w 2007 roku stanowisko na ten temat, UNESCO stworzyło Kodeks Etyki Sportowej, w dużej mierze poruszający problem molestowania i przemocy seksualnej, wiele innych krajów wyprodukowało systemy kontroli zjawiska i pomocy ofiarom.
Młodzi sportowcy są wszędzie tak samo podatni na przemoc na tle seksualnym. Są we wrażliwym położeniu, bo bliski kontakt z trenerem lub trenerką pomaga w osiągnięciu lepszych rezultatów. Wspólne szatnie i prysznice zwiększają możliwości oprawców, a kontakt fizyczny jest niezbędny w trenowaniu. Tylko dlaczego w Polsce ten temat nie istnieje? W opublikowanej przez Ministerstwo Sportu Strategii Rozwoju Sportu do 2015 roku nie ma wspomnienia o zapobieganiu molestowaniu i przemocy seksualnej. Temat nie jest zatem poruszony odgórnie. A oddolnie? Co ze społeczeństwem? Słysząc o przypadkach molestowania każdy myśli, że to pewnie był jedyny trener pedofil w Polsce, że coś takiego się zdarza, ale nie warto sobie zaprzątać głowy, bo skoro wyszło na wierzch, to już po kłopocie. Tymczasem wielu trenerów jest zatrudnianych ponownie w innych miastach lub klubach, ponieważ brakuje w Polsce dobrych trenerów z doświadczeniem. Czy mamy choćby szacunkowe dane ile jest krzywdzonych dzieci w Polsce? Tego bez rzetelnych badań na skalę krajową się nie dowiemy. Ilu nastolatków nie ma możliwości zgłoszenia incydentów molestowania ze wstydu lub strachu, że rodzice nie uwierzą? I dlaczego nie mamy wyszkolonych specjalistów, do których dzieci mogłyby się zgłaszać z tym problemem? O ile mi wiadomo, nie ma też żadnego systemu kontroli zjawiska. No i wreszcie dlaczego świadomość społeczna jest na tak niskim poziomie? Dlaczego temat jest przemilczany?
Czytasz Rzeszów News? Twoje wsparcie pozwoli nam działać sprawniej.






![Pożar hali w zakładzie produkcyjnym na Podkarpaciu [ZDJĘCIA]](https://rzeszow-news.pl/wp-content/uploads/2025/12/pozar-czudec1-218x150.jpg)

![„Oszukać przeznaczenie” – wersja podkarpacka. Potężne drzewo runęło na auto [WIDEO Z WNĘTRZA POJAZDU] drzewo spadło na samochód podkarpacie](https://rzeszow-news.pl/wp-content/uploads/2025/11/03-oszukac-przeznaczenie-podkarpacie-widacz-e1764462195598-218x150.jpg)

![Prezydent Nawrocki: dzięki takim miejscom, jak hub logistyczny na Podkarpaciu, możliwa jest obrona Ukrainy [FILM & ZDJĘCIA]](https://rzeszow-news.pl/wp-content/uploads/2025/12/001_Prezydent_Karol_Nawrocki_wizyta_port_Rzeszow_Jasionka_i_POLLOGHUB_20251202_MWB20055-218x150.webp)



![Wisłokostrada w Rzeszowie na finiszu. W styczniu trasa ma być gotowa [WIDEO]](https://rzeszow-news.pl/wp-content/uploads/2025/12/wislokostrada2-218x150.jpg)
![Nowy dziecięcy OIOM w Rzeszowie otwarty. To jedyne takie miejsce na Podkarpaciu [ZDJĘCIA]](https://rzeszow-news.pl/wp-content/uploads/2025/12/otwarcie-oiom-rzeszow-218x150.jpg)
![Budowa nowej drogi ekspresowej na Podkarpaciu coraz bliżej. Trasa ułatwi dojazd do S19 [MAPA]](https://rzeszow-news.pl/wp-content/uploads/2025/10/droga-ekspresowa-pogladowe-218x150.jpg)

![Dostawczak w Jeziorze Solińskim. Internauci snują teorie – nikt nie trafił [ZDJĘCIA]](https://rzeszow-news.pl/wp-content/uploads/2025/11/polanczyk-dostawczy-w-wodzie-06-218x150.png)





![Stare rury na Podwisłoczu muszą zniknąć. Rzeszów modernizuje sieć ciepłowniczą [ZDJĘCIA]](https://rzeszow-news.pl/wp-content/uploads/2025/10/Projekt-bez-nazwy-3-2-218x150.jpg)










![Kończy się sezon turystyczny w Zamku w Łańcucie. Czeka tam wyjątkowa atrakcja [ZDJĘCIE]](https://rzeszow-news.pl/wp-content/uploads/2025/11/muzeum-zamek-lancut-storczyk-218x150.jpg)










![Wisłokostrada w Rzeszowie na finiszu. W styczniu trasa ma być gotowa [WIDEO]](https://rzeszow-news.pl/wp-content/uploads/2025/12/wislokostrada2-324x235.jpg)