Z uwagi na skalę zainteresowana nie było możliwości objęcia dofinansowaniem wszystkich złożonych wniosków – twierdzi Centrum Informacyjne Rządu.
Ponad tydzień, jak informowaliśmy, radni Rozwoju Rzeszowa mówili o „ciosie”, który miastu zadał rząd PiS. Rzeszowowi nie przyznał ani złotówki na odnowienie kamienic z Rządowego Programu Odnowy Zabytków.
Miasto starało się o 10,5 mln zł na wyremontowanie kamienic przy ulicach: 3 Maja 9, Unii Lubelskiej 4 i Króla Kazimierza 25. – Pieniądze dawano „swoim” przed wyborami – mówił niedawno Tomasz Kamiński, lider Rozwoju Rzeszowa.
Rząd PiS w całym kraju przyznał ponad 2,5 mld zł na 4 807 projektów, na Podkarpaciu – 183 mln zł na 458 projektów. Program jest atrakcyjny dla samorządów, bo można z niego otrzymać aż 98 proc. dofinansowania inwestycji, ale nie więcej niż 3,5 mln zł.
Na liście nie znalazł się żaden projekt złożony przez miasto Rzeszów. Bank Gospodarstwa Krajowego, który udzielał promes, twierdzi, że o przyznaniu dofinansowania decydował premier RP na podstawie rekomendacji komisji przy Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
CIR: zabrakło pieniędzy
Należący do Skarbu Państwa BGK złożone w naborze wnioski przekazywał do wspomnianej komisji. – Komisja ta analizuje wnioski i przygotowuje rekomendacje, na podstawie których o przyznaniu wsparcia decyduje prezes Rady Ministrów – wyjaśnia nam BGK.
Centrum Informacyjne Rządu, które zapytaliśmy o powody pominięcia Rzeszowa w przyznaniu dofinansowania, twierdzi, że pozytywne rozpoznanie wszystkich wniosków było niemożliwe. Samorządy złożyły ponad 11 tys. wniosków na łączną kwotę blisko 14 mld zł.
CIR tłumaczy, że to kilkukrotne przewyższenie puli, jaka była w programie. – Przepisy uchwały nie zawierają zobowiązania, że dofinansowaniem z Programu zostaną objęte wszystkie prawidłowo złożone wnioski – odpowiada nam CIR.
– Biorąc pod uwagę konkursowy charakter naboru, złożenie wniosku, który spełniał wymagania formalne, nie było równoznaczne z uzyskaniem dofinansowania z Programu – twierdzi Centrum Informacyjne Rządu.
Zabytki i COVID-19
Twierdzi też, że przy podziale pieniędzy starano się uwzględniać przede wszystkim obiekty zabytkowe „szczególnie ważne ze względów historycznych, posiadanej wartości artystycznej czy pełnionej funkcji społecznej”.
– Brano po uwagę (…) budynki użyteczności społecznej – (…) domy opieki społecznej, szpitale, szkoły, jak również obiekty sakralne, które posiadają bardzo wysoką wartość historyczną, a także zamki, pałace, dwory, biblioteki czy muzea – odpowiada CIR.
Przypomina też, że z pieniędzy programu mogą być finansowane remonty obiektów wpisanych do ewidencji lub rejestru zabytków i są własnością gmin, powiatów czy województw lub podległych im jednostek. Rzeszów te warunki spełnił.
CIR wyjaśnia, że wnioski oceniła komisja. – Brała pod uwagę realizację celu przeciwdziałania COVID-19 oraz kompleksowość planowanych inwestycji – dodaje CIR. Wnioski opiniował także minister kultury i dziedzictwa narodowego.
Ruszył nowy nabór
– Rozstrzygnięcie naboru nie zamyka samorządom możliwości pozyskania dofinansowania z Rządowego Programu Odbudowy Zabytków, czy też innych programów dla jednostek samorządu terytorialnego – odpowiada CIR.
26 lipca ruszył kolejny nabór wniosków do Rządowego Programu Odbudowy Zabytków. CIR przypomina, że dodatkowo trwają nabory w rządowym Polskim Ładzie – Programie Inwestycji Strategicznych.
Czy Rzeszów zamierza ponownie ubiegać się o pieniądze? – Nie ma jeszcze ostatecznej decyzji. Trwają jeszcze analizy – odpowiada Marzena Kłeczek-Krawiec, rzecznik prezydenta Rzeszowa.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl