Zainteresowanie Europejskim Stadionem Kultury w Rzeszowie jest tak duże, że nie brakuje osób z zagranicy, które planują wyczarterować samolot, by zobaczyć gwiazdę Koncertu Głównego – Within Temptation z Holandii.

Europejski Stadion Kultury 2016, będący częścią Wschodu Kultury, projektu organizowanego od kilku lat wspólnie z Lublinem i Białymstokiem, zbliża się małymi krokami. ESK odbędzie się w dniach 23-26 czerwca. To najważniejsza impreza kulturalna w Rzeszowie.

– Ona już w tej chwili jest zauważana w Polsce. Każda kolejna edycja przynosi nowe projekty. Pozwala na współpracę ze środowiskiem artystycznym, lokalnym i krajowym oraz z zagranicy. Dla mieszkańców Rzeszowa to duże wydarzenie i szansa na poznawanie muzyki, głównie z krajów partnerstwa Wschodniego – mówi Aneta Radaczyńska, dyrektor Wydziału Kultury Urzędu Miasta w Rzeszowie.

ESK nie byłby możliwy, gdyby nie wsparcie Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które bierze na barki finansowanie imprezy. Rzeszów również się dokłada. W tym roku na organizację ESK przeznaczy milion złotych. To jedna czwarta kosztów całej imprezy.

– Ale trzeba mieć na uwadze to, że bez takich środków finansowych, nigdy nie udałaby się ściągnąć tylu artystów, z różnych krajów w jedno miejsce – mówi Stanisław Sienko, wiceprezydent Rzeszowa.

To prawda – przez cztery dni Rzeszów będzie zasypany kulturalnymi imprezami. Odbędzie się 40 różnorodnych wydarzeń, w tym koncerty, wystawy, spektakle, pokazy filmowe, warsztaty, spotkania autorskie i wiele więcej. Miasto odwiedzi 150 artystów z 10 krajów. Będzie m.in. Jamala, ukraińska piosenkarka, zwyciężczyni tegorocznej Eurowizji.

Na Rynek koncertu nie przeniosą

ESK jest doskonałą okazją do promocji Rzeszowa. Koncert Główny, który odbędzie się w drugi dzień (piątek, 24 czerwca) na Stadionie Miejskim, będzie transmitowany w TVP 2, potem skróty przez cały rok będzie można oglądać w telewizyjnej „jedynce” i „dwójce” oraz w TVP Polonia. Władze Rzeszowa twierdzą, że pieniądze, które miasto wydaje na ESK, zwracają się wielokrotnie.

Ratusz dostał zapewnienie Piotr Glińskiego, ministra kultury, że impreza odbędzie się także w 2017 r. Urzędnicy nie zamierzają zmieniać lokalizacji Koncertu Głównego. Jego pierwsza edycja w 2011 r., gdy gwiazdą była Morcheeba, odbyła się na Rynku.

– Na płycie boiska mieści się przynajmniej 20 tys. ludzi, na trybunach kolejne 15 tys. Na Rynku mieści się maksymalnie 17 tys. osób, dlatego kolejne edycje ESK też będą się odbywały na Stadionie Miejskim – mówi Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa.

Zainteresowanie tegorocznym Koncertem Głównym ESK jest ogromne.

– Ludzie umawiają się na forach internetowych, żeby wspólnie przyjechać  do Rzeszowa na koncert Within Temptation. Na forum niemieckim znalazłem nawet informację, że grupa ludzi planuje wyczarterować samolot, po to, żeby na żywo usłyszeć główną gwiazdę naszej imprezy – mówi Marcin Dziedzic, dyrektor Estrady Rzeszowskiej.

Zainteresowanie nie dziwi, szczególnie, że koncert będzie darmowy.

Sześć kolektywów muzycznych

Europejski Stadion Kultury oficjalnie zostanie otwarty w czwartek (23 czerwca) o godz. 21:00 na scenie przy fontannie multimedialnej. Uświetni je występ grupy Art Color Ballet, która zaprezentuje spektakl „Preludium Słowiańskie”, sięgający do korzeni kultury Słowian.

W piątek najważniejsza część imprezy – Koncert Główny i występy sześciu kolektywów muzycznych. Gwiazdą będzie wspomniany zespół Within Temptation. Koncert o godz. 21:00 otworzy Kortez, muzyk pochodzący z Iwonicza, który niedawno zdobył statuetkę Fryderyka 2016 za fonograficzny debiut roku.

W tym roku kolektywy muzyczne będą tworzyć: Dawid Kwiatkowski z The Hardkiss (Ukraina), Sara i Green Room & Dato Lomidze (Gruzja), Natalia Nykiel i Golden Parazyth (Litwa), Skubas i Jono McCleery (Wielka Brytania) oraz Piotr Rogucki i Within Temptation (Holandia).

Występu z holenderską grupą nie może się doczekać Piotr Rogucki, wokalista Comy.

– Znamy się już dłuższy czas i mieliśmy okazję występować w kilku miejscach w Europie, ale za każdym razem wspólne wykonanie utworu „Whole World is Watching” wymaga ode mnie dużo skupienia i zaangażowania, a tym samym stresu. Zawsze po jego wykonaniu czułem się jakbym zagrał mały koncert- mówi Piotr Rogucki.

Wokalista Comy zapowiada, że podczas wspólnego koncertu da z siebie wszystko.  – Tym bardziej że to będzie prawdopodobnie nasze ostatnie wspólne wykonanie tego utworu – twierdzi Rogucki.

– Cieszę się również, że będę mógł rzeszowskiej publiczności pokazać moje najnowsze dziecko, czyli kilka utworów z albumu „J.P. Śliwa”. Dużo radości sprawia nam granie tego na żywo i wiemy, że koncertowo te piosenki mają dużą siłę rażenia. Ciekaw jestem reakcji rzeszowskiej publiczności – mówi Piotr Rogucki

Szczegółowy program ESK możecie sprawdzić TUTAJ. Wszystkie wydarzenia są bezpłatne.

JOANNA GOŚCIŃSKA

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama