20 029 zł brutto, czyli niemal dwa razy więcej niż obecnie, może zarabiać prezydent Konrad Fijołek. We wtorek rada miasta zagłosuje nad podwyżką pensji prezydenta Rzeszowa.
10 940 zł brutto, a więc 7767 zł netto. Tyle Konrad Fijołek zarabia aktualnie na stanowisku prezydenta Rzeszowa.
Jego pensję rada miasta uchwaliła na początku lipca. Składają się na nią: wynagrodzenie zasadnicze (5000 zł), dodatek funkcyjny (2100 zł), dodatek za wysługę lat (1000 zł) i dodatek specjalny (2840 zł).
Zarobki Fijołka nie różnią się od tych, które od 2018 roku pobierał poprzedni włodarz Tadeusz Ferenc. Wtedy rząd PiS obniżył pensję prezydentom, burmistrzom i wójtom o 20 proc.
Od Fijołka więcej zarabiają jego zastępcy. Jolanta Kaźmierczak i Dariusz Urbanik zarabiają po 12 500 zł brutto, co daje 8 875 zł netto, a Krystyna Stachowska 12 410 zł brutto, a więc 8 785 zł netto.
To ma się niebawem zmienić. Na wtorkowej sesji rady miasta radni zagłosują nad przyznaniem prezydentowi dużej podwyżki.
Według nowych stawek wynagrodzenia wynagrodzenie zasadnicze prezydenta wzrośnie do kwoty 10 770 zł brutto, dodatek funkcyjny do 2980 zł brutto, dodatek za wysługę lat do 2154 zł brutto, a dodatek specjalny – do 4125 zł.
To łącznie 20 029 zł brutto, czyli niemal dwa razy więcej niż prezydent Fijołek zarabia aktualnie.
Nowe zasady wynagradzania wymusiła m.in. ustawa z 17 września 2021 roku o zmianie ustawy o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe.
(taz)
redakcja@rzeszow-news.pl