Zdjęcie ilustracyjne: Paweł / Czytelnik Rzeszów News

Dzięki eskorcie policyjnej funkcjonariuszy z Sokołowa Małopolskiego ciężarna kobieta na czas dojechała do szpitala w Rzeszowie. Jej syn przyszedł na świat 10 min po dojechaniu do placówki.

Wczoraj przed godziną 15, z policjantami z Sokołowa Małopolskiego skontaktowała się mieszkanka Stalowej Woli. Podróżująca wraz z mężem kobieta, poprosiła ich o pomoc w dotarciu do szpitala w Rzeszowie.

– Czas był niezwykle ważny ponieważ zaczęła rodzić – informuje podkomisarz Magdalena Żuk, rzeczniczka KMP w Rzeszowie.

Przyszli rodzice obawiali się, że z uwagi na popołudniowe korki, które codziennie blokują miasto, nie dotrą na czas do szpitala.

Udało się w ostatniej chwili

Mundurowi nie zastanawiali się ani chwili. Wiedzieli, że muszą szybko działać, aby pomóc rodzinie bezpiecznie i jak najszybciej dojechać do szpitala. Będąc cały czas w kontakcie telefonicznym ze zgłaszającymi, pojechali w stronę Rzeszowa.

– Przed Rondem Kuronia zauważyli pojazd, jakim podróżowało małżeństwo. Przy użyciu sygnałów uprzywilejowania rozpoczęli eskortę toyoty z rodzącą kobietą – dodaje rzeczniczka.

Na szczęście dojazd do szpitala nie trwał długo. Mieszkanka Stalowej Woli została przekazana pod opiekę lekarzy specjalistów.

Jak się okazało ich pomoc była niezbędna, bo zaledwie 10 minuty po przyjeździe do szpitala, na świat przyszedł synek małżeństwa. Szczęśliwy tata, podziękował policjantom za udzieloną pomoc.

(Red)

Reklama