Powstała w garażu, wygląda jak dzieło sztuki. Nie można na niej grać, ale można wylicytować i w ten sposób dorzucić się do zbiórki na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Gitarę skonstruował „Piter” ze Steel Roses MC East Gate, czyli klubu motocyklowego w Jasionce. „Powstawała w oparach spalin, oleju i garażowego smrodu, przy użyciu części wygrzebanych z czeluści naszych maszyn” – napisali na Facebooku przedstawiciele klubu.
„Piter”, nazywany także motocyklistą-wizjonerem, pracował nad swoim dziełem tydzień. Ciął, skręcał i spawał części motocyklowych, które miał pod ręką. – To gitara ręcznie stworzona z sercem, duszą i pasją – chwalą „Pitera” koledzy.
„Gitara, jak na dzieło sztuki przystało, jest do podziwiania, a nie grania, ponieważ nie stroi. Ale na ozdobę ściany, klubu, garażu lub biura nadaje się znakomicie” – zapewniają członkowie Steel Roses MC East Gate.
Gdy przeczytali to twórcy innej, równie wyjątkowej gitary, ale grającej, zaproponowali współpracę. „Następnym razem wspólnie z Pusz Guitars zrobimy dla Steel Roses MC East Gate taką, żeby grała” – napisał Piotr Chudzik z Pusz Guitars.
Licytacja „motocyklowej” gitary odbędzie się w niedzielę, 30 stycznia w Galerii Rzeszów. Początek tuż przed godz. 17:00. Cena wywoławcza 700 zł.
(la)
redakcja@rzeszow-news.pl
