Braun wciąż ignoruje pandemię. Policja wylegitymowała uczestników pikniku

Policjanci znów musieli interweniować na spotkaniu, które zorganizował Grzegorz Braun, kandydat Konfederacji w wyborach na prezydenta Rzeszowa.

 

Braun nic sobie nie robi z covidowych obostrzeń, w miejscach publicznych pojawia się bez obowiązkowej maseczki, bezkarność gwarantuje mu poselski immunitet. 25 kwietnia na Lisiej Górze zorganizował piknik rodzinny, podobną imprezę zarządził w poniedziałek (3 maja), tym razem w Parku Jedności Polonii z Macierzą przy alei Cieplińskiego w Rzeszowie. 

Majówkową imprezę konfederaci reklamowali pod hasłem „Strefa uśmiechu powraca! Zabierz rodzinę na majówkę. Dziesiątki atrakcji czekają na Ciebie”. A wśród nich były m.in. szkolenie BHP, gry i zabawy z animatorami, polowa szkoła tańca, wspólne tworzenie kotylionów czy baloników. Sam Grzegorz Braun kręcił watę cukrową. 

Nieliczni uczestnicy pikniku mieli maseczki. Na imprezie pojawił się m.in. Konrad Berkowicz, poseł Konfederacji, który w poniedziałek udzielił poparcia w wyborach Grzegorzowi Braunowi. Berkowicz też nie nosił maseczki. W sieci krążą nagrania z jego tańców i poloneza, któremu przewodził. 

Na pikniku interweniowali policjanci. Wylegitymowali 10 osób, 4 ukarali mandatem, sporządzili także 4 wnioski o ukaranie, które prześlą do sądu. – Większość interwencji dotyczyła niestosowania się osób do obowiązku zasłaniania ust i nosa – mówi podkom. Dominika Kopeć z Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie.

Nienoszenie maseczek jest wykroczeniem – kara wynosi do 1000 zł, sąd może ją podwyższyć do 5000 zł. 

(ram)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama