Po skargach pracowników, Jerzy Mika stracił stanowisko Wojewódzkiego Inspektora Transportu Drogowego w Rzeszowie – dowiedział się Rzeszów News.
Mika podkarpackimi „krokodylami” kierował od maja 2016 roku. Na tym stanowisku zastąpił wówczas Łukasza Tura, którego po ośmiu latach zmiotła „dobra zmiana”. Tura odwołała wojewoda podkarpacki Ewa Leniart (PiS), a na jego miejsce powołała właśnie Jerzego Mikę.
Od pewnego czasu do nas docierały skargi podkarpackich „krokodyli” na sposób, w jaki są traktowani przez Mikę. Pod jego adresem pojawiały się oskarżenia o mobbing i zmuszanie funkcjonariuszy WITD w Rzeszowie do karania kierowców za uchybienia, mimo, że funkcjonariusze Inspekcji nie widzieli do tego podstaw.
W permanentnym konflikcie z Jerzym Miką była zakładowa „Solidarność”. Wobec pracowników Inspekcji wszczynane były postępowania dyscyplinarne, sprawy trafiały do sądu. Mika do Rzeszowa przyszedł z Tarnowa, gdzie wcześniej przez sześć lat był kierownikiem oddziału terenowego Inspekcji, podległej WITD w Krakowie.
Niepokojące informacje o tym, jak Jerzy Mika traktuje swoich podwładnych trafiały także do „Solidarności” regionu rzeszowskiego. Potwierdza nam to Roman Jakim, szef „S”. – Pan Mika nie jest osobą, która może budować normalne, partnerskie relacje pomiędzy związkiem zawodowym a pracodawcą. W WITD w Rzeszowie, te relacje były złe – mówi.
Jak udało nam się dowiedzieć, Jerzy Mika stracił stanowisko 15 marca br. Mikę odwołała wojewoda Ewa Leniart. Wcześniej uzyskała ona na to zgodę Głównego Inspektora Transportu Drogowego.
W piątek próbowaliśmy się dowiedzieć, dlaczego Mika stracił stołek. Ewa Leniart nie odbierała od nas telefonu komórkowego, a jej rzeczniczka Małgorzata Waksmundzka-Szarek przesłała nam lakoniczną informację, że Jerzy Mika nie kieruje już WITD w Rzeszowie i Inspekcja ma nowego szefa – Jarosława Skolika, dotychczasowego zastępcę Miki, który w WITD pracuje od 11 lat.
Bądź na bieżąco.
Obserwuj nas na Google News!
– Nie wiem, dlaczego Jerzy Mika został odwołany – zakomunikowała nam Małgorzata Waksmundzka-Szarek.
Tych powodów nie podaje również GITD, gdzie dowiedzieliśmy się jedynie to, co sami już wiedzieliśmy, że szefa WITD powołuje i odwołuje wojewoda podkarpacki. – Osoby, które podjęły decyzję o zdymisjonowaniu Jerzego Miki, podjęły dobrą decyzję. Dobrze się stało – uważa Roman Jakim.
Jarosław Skolik szefem WITD w Rzeszowie został trzy dni później, 18 marca. Oprócz tego, że był zastępcą Jerzego Miki, wcześniej pracował na stanowiskach: inspektora transportu drogowego, zastępcy naczelnika Wydziału Inspekcji.
– Posiada więc wieloletnie doświadczenie oraz wiedzę niezbędną do właściwego kierowania jednostką i realizacji ustawowych zadań Inspekcji – poinformował nas GITD.
Jarosław Skolik z wykształcenia jest magistrem-inżynierem, ukończył studia na Politechnice Rzeszowskiej na Wydziale Budowy Maszyn i Lotnictwa, na kierunku mechanika i budowa maszyn w zakresie: pojazdy samochodowe.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl
