Jak smakuje wieloletnia i pełna zakrętów podróż na sam szczyt sztuki kulinarnej? Od gastronomicznej szkoły średniej, po europejską scenę najlepszych szefów kuchni, czyli historia Szefa Kuchni – Kamila Tłuczka.
Rzeszowianin Kamil Tłuczek, to świeżo upieczony zwycięzca polskiej selekcji najbardziej prestiżowego konkursu kulinarnego na świecie – Bocuse d`Or.
Na najwyższym stopniu podium stanął wraz ze swoją córką – Patrycją Szczepaniak (commis), uczennicą Zespołu Szkół Gospodarczych w Rzeszowie.
Na co dzień dyryguje i nadaje rytm w rozpoznawalnych rzeszowskich obiektach branży HoReCa – w mieszczącej się w Grand Hotel Boutique Restauracji Patio, a także w zlokalizowanym na płycie rzeszowskiego rynku Starym Browarze Rzeszowskim.
Za sobą ma rozmaite kulinarne trofea, jednak teraz staje przed największym wyzwaniem w swojej karierze – na wyciągnięcie ręki jest tytuł najlepszego Szefa Kuchni w Europie, a ten smakuje… wybitnie i niepowtarzalnie.
Finał polskiej selekcji Bocuse d`Or (konkursu z 35 letnią tradycją) miał miejsce 9 listopada, w Krakowie, podczas 30. Targów HORECA. W rywalizacji wzięło udział 5 najlepszych, wyłonionych w ścisłej preselekcji szefów kuchni.
Co podlegało ocenie 12 jurorów degustacyjnych?
Tym razem uczestnicy musieli przygotować dwa dania z ryby i mięsa w czasie 5 godzin i 35 minut.
Komisję najbardziej zachwyciła prezentacja Kamila Tłuczka, który finalnie wyprzedził rywali aż o 300 punktów.
Co Kamil powiedział tuż po zwycięstwie?
– Jestem bardzo szczęśliwy! Trzeba stawiać sobie wyzwania i krok po kroku dążyć do ich realizacji. Wyjazdy do Budapesztu na europejską selekcję oraz do Lyonu na Wielki Finał, by podglądać najlepszych, były bardzo dobrą decyzją i nie tylko wspaniałą przygodą, ale przede wszystkim lekcją, którą odrobiłem.
– Nie osiadam jednak na laurach. Przed nami Trondheim, a tam już będzie 19 rywali z europejskiej czołówki, dlatego muszę wymagać od siebie jeszcze więcej. Dziękuję mojej córce Patrycji, bez której to zwycięstwo nie smakowałoby tak dobrze. Jestem z niej bardzo dumny, że dała radę i z dużym opanowaniem wspierała mnie w boksie konkursowym. To nasz wspólny, wielki rodzinny sukces! – powiedział Kamil Tłuczek.
Trzymamy kciuki za przygotowania do wielkiego finału Bocuse d`Or za rzeszowski duet – tatę i córkę. Najwyższy cel i spełnienie marzeń jest w zasięgu ręki.
O kunszcie kulinarnym Kamila będziecie mogli przekonać się już wkrótce także w nowym miejscu na mapie Rzeszowa, a konkretnie – w nowej przestrzeni kawiarni Stary Piernik, a w niej… wyjątkowe, przytulne wnętrza i szeroka oferta menu zawierająca autorskie oraz nietuzinkowe dania.
Wielkie otwarcie zaplanowane zostało na styczeń 2024 roku – już teraz gorąco zapraszamy.