Dwóch kierowców rzeszowskiego MPK straciło pracę. Chcieli wsiąść za kierownicę autobusów pod wpływem alkoholu.
O zwolnieniu kierowców poinformowały „Aktualności” TVP Rzeszów. Kierowcy zostali zwolnieni w miniony wtorek (18 sierpnia). Jeden miał pół promila alkoholu w organizmie.
„W tym feralnym dniu zdarzył się też drugi przypadek. Kierowca miał 0,2 prom. alkoholu. Też nie został dopuszczony do pracy i też rozwiązaliśmy z nim umowę za porozumieniem stron. Nie ma tutaj osób, które są świętymi krowami” – zapewniał w „Aktualnościach” Mariusz Binduga, dyrektor techniczny MPK.
Kierowcy MPK zostali przyłapani pod wpływem alkoholu przez dyżurnego ruchu, u którego kierowcy zawsze przechodzą kontrolę stanu trzeźwości zanim wyjadą w trasę.
„Aktualności” poinformowały także, powołując się na list, jaki otrzymała telewizja, że jeden ze zwolnionych kierowców już wcześniej aż 4 cztery razy był przyłapany pod wpływem alkoholu przed rozpoczęciem pracy. Nigdy nie była wzywana policja, ale MPK tłumaczy się, że są to wewnętrzne sprawy spółki.
„Jesteśmy pewni, że kierowca w stanie po spożyciu alkoholu nie zasiada za kierownicą” – powiedział Mariusz Binduga.
W MPK pracuje 360 kierowców. W ub. r. trzech straciło pracę za to, że chcieli wozić pasażerom pod wpływem alkoholu. Więcej o zwolnieniu kierowców MPK w materiale TVP Rzeszów TUTAJ.
redakcja@rzeszow-news.pl