Zdjęcie: Komenda Wojewódzka Policji w Rzeszowie
Reklama

Policjanci wyjaśniają okoliczności zderzenia pięciu samochodów, do którego doszło w czwartek w podrzeszowskim Miłocinie. 

Jak nas poinformował Adam Szeląg, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie, do wypadku doszło tuż przed godz. 10:00 na skrzyżowaniu w kierunku Bratkowic zaraz za ulicą Warszawską w Rzeszowie. 

Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 33-letni mieszkaniec Rzeszowa, który kierował BMW, na skrzyżowaniu, skręcając w lewo w kierunku Głogowa Małopolskiego, nie ustąpił pierwszeństwa kierującemu fiatem scudo, 42-letniemu mieszkańcowi Głogowa Młp.

– W wyniku zderzenia obu pojazdów, fiat uderzył w samochód nauki jazdy (hyundai), który stał wówczas na lewoskręcie w kierunku Bratkowic. „Elką” kierował 18-latek z powiatu strzyżowskiego. Siła uderzenia była na tyle duża, że „elka” uderzyła w hondę kierowaną przez 38-latkę z Rzeszowa i jadącego w kierunku Głogowa Młp. renault trafic. Renault kierował 28-letni mieszkaniec gminy Czudec – relacjonuje Adam Szeląg. 

W wypadku ranne zostały dwie osoby z hyundaia: 69-letni instruktor nauki jazdy ze Strzyżowa i 24-letnia pasażerka. Oboje z obrażeniami ciała zostali przewiezieni do szpitala. Kierowcy biorący udział w wypadku byli trzeźwi. 

Uwaga na utrudnienia w ruchu. Zablokowane są dwa środkowe pasy i lewoskręt na Bratkowice. Ruch odbywa się zewnętrznymi pasami. Policja przewiduje, że utrudnienia potrwają do ok. 13:30. 

(ram)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama