Prezydent RP Bronisław Komorowski rozpoczął wizytę w Rzeszowie. Podczas pobytu w 21. Brygadzie Strzelców Podhalańskich mówił, że żyjemy w niebezpiecznych czasach i trzeba jak najwięcej zrobić dla podniesienia polskich zdolności do obrony własnego terytorium.
– O kwestiach bezpieczeństwa i obrony trzeba mówić, ale ważniejsze jest to, by nie tylko mówić, ale również jak najwięcej zrobić dla podniesienia polskiej zdolności do obrony własnego terytorium – mówił Bronisław Komorowski.
Prezydent stwierdził, że „z najwyższą satysfakcją” obserwuje postęp w organizacji i wyposażenia 21. Brygady Strzelców Podhalańskich.
– Ale jeszcze z większą satysfakcją odnotowuję to, że są plany szybkiego pogłębienia procesu modernizacji technicznej, także widocznego na poziomie brygady – podkreślał Komorowski.
Prezydent uważa, że zwiększenie pieniędzy na polskie wojsko daje dobre efekty.
– Polska była pierwszym krajem w Sojuszu Północnoatlantyckim, który podjął decyzję o związaniu wielkości budżetu obronnego ze wzrostem gospodarczym. I to dało znakomite efekty. Mam tę wielką satysfakcję, także osobistą, że to moja ustawa, ówczesnego ministra obrony narodowej, została wtedy przyjęta i działa do dzisiejszego dnia – mówił Komorowski podczas wizyty u „podhalańczyków”.
Według prezydenta najważniejsze jest, że kraje, należące do NATO mają wysokie budżety obronne i ich nie zmniejszają.
– Nasz sąsiad rosyjski wydaje ponad 4 proc. PKB na obronność. To musi być zarówno miarą naszego wysiłku jak i istotnym punktem odniesienia dla całego NATO – powiedział Bronisław Komorowski
– Prosiłbym serdecznie o powstrzymanie pokusy schlebiania takim, naturalnym zresztą przekonaniom, że zawsze jest na coś innego wydać pieniądze. Żyjemy w niebezpiecznych czasach i musimy myśleć o bezpieczeństwie. Musimy myśleć o siłach zbrojnych takich, jakie one są dzisiaj i jakie będą w przyszłości – dodał.
Po wizycie w 21. Brygadzie Strzelców Podhalańskich prezydent RP pojechał na Uniwersytet Rzeszowski, gdzie bierze udział w debacie „Innowacyjność w gospodarce szansą dla młodych”.
redakcja@rzeszow-news.pl