Zdjęcie: Namysław Tomaka / Rzeszów News

Cztery firmy i każda zaproponowała kosmiczną cenę za wykonanie projektu tunelu na rondzie Pobitno w Rzeszowie. Miasto przetarg unieważni. – Projektanci są oderwani od rzeczywistości – mówią drogowcy. 

Źle się zaczyna nowa inwestycja w mieście. Chodzi o przebudowę ronda Pobitno. Do przetargu na opracowanie projektu przebudowy tego węzła komunikacyjnego stanęły cztery firmy. Kwoty, które zaproponowały, są kosmiczne! Najniższa oferta warszawskiej firmy WYG International wynosi 1, 4 mln zł, a najwyższa od Mostów Gdańsk oscyluje w granicach prawie 2,4 mln zł. Miasto na ten cel zapisało 350 tys. zł.

– Przetarg zostanie unieważniony i ponownie ogłoszony, ponieważ zaproponowane przez firmy kwoty przewyższają znacząco nasze możliwości finansowe – mówi nam Andrzej Świder, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Rzeszowie.

– Takie ceny wynikają z tego, że rynek zarówno wykonawców, jak i projektantów jest niestabilny i oni z tej sytuacji korzystają. Nie zmienia to jednak faktu, że bujają nieco w obłokach i ich oferty są oderwane od rzeczywistości. Mamy porównania do innych podobnych projektów i nawet w Europie nie ma takich cen – twierdzi dyrektor Świder.

O przebudowie ronda Pobitno mówi się już od dawna. W godzinach szczytu są tam niemiłosierne kroki. Codziennie rondo pokonuje około 70 tys. samochodów. Jeszcze pod koniec ub. r. mówiło się o budowie ronda dwupoziomowego.

Później okazało się, że jednak lepszy będzie tunel. Według wstępnych planów ma się on zaczynać mniej więcej na al. Armii Krajowej na wysokości wjazdu na parking Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego nr 2 i kończyć  obok bocznej bramy cmentarza Pobitno.

Miasto chciałoby z wykonaniem projektu uporać się do końca tego roku, aby początkiem przyszłego ogłosić przetarg na wykonawcę inwestycji. Sama budowa tunelu powinna potrwać rok. Całość prac, jeśli by się udało, mogłaby się zakończyć już w 2021 roku. Ratusz przewiduje, że za budowę tunelu trzeba będzie zapłacić nawet 100 mln zł.

(jg)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama