W barwach Asseco Resovii nie zobaczymy już Krzysztofa Ignaczaka. Rzeszowski libero rozstaje się z drużyną po 9 latach.
[Not a valid template]
„26.04.2016 po raz ostatni założyłem z dumą „Pasiaka” dzięki za 9 lat wspaniałych sportowych i nie tylko chwil dawaliscie mi ogromne wsparcie mam nadzieje ze swoją grą odwdzięczyłem się Wam i nie zawiodłem Waszego zaufania Go Sovia!!! Teraz czas zastanowić się co dalej” – napisał w niedzielę wieczorem na Instagramie popularny „Igła”.
38-letni Krzysztof Ignaczak z Asseco Resovią związany był od 2007 r. Zdobył z nią trzy razy tytuł Mistrza Polski PlusLigi, a także srebrny medal Ligi Mistrzów. Do tej kolekcji dołożył srebro za wicemistrzostwo Polski wywalczone w ostatnim sezonie, mając w sumie trzy srebra. „Igła” z Asseco Resovią zdobył także dwa brązowe medale.
Krzysztof Ignaczak stał legendą rzeszowskiej drużyny. To wraz z jego przyjściem do Rzeszowa rozpoczęło się pasmo sukcesów Asseco Resovii. „Igła, dziękujemy za wspólnie spędzone lata, pełne emocji i sukcesów. Za serce oddane naszej drużynie i to, że zawsze z dumą reprezentowałeś nasze barwy!” – poinformował klub.
Ignaczak jest już szóstym zawodnikiem, który po sezonie 2015/2016 rozstał się z rzeszowskim klubem. Wcześniej z Asseco Resovii, po jednym sezonie spędzonym w Rzeszowie, odeszli Bartosz Kurek, Julien Lyneel i Dominik Witczak.
W barwach Asseco Resovii nie zagra już także Nikolay Penchev, który w Asseco Resovii grał przez trzy lata.
Na Podpromiu kibice nie zobaczą już także Russella Holmes’a, który dołączył do naszej drużyny w zeszłym sezonie, w którym świętował z Asseco Resovią Mistrzostwo Polski i srebro Ligi Mistrzów. W tym roku Holmes zastąpił kontuzjowanego Piotra Nowakowskiego.
Najbardziej zaskakuje odejście Bartosza Kurka, który miał być nowym liderem rzeszowskiej drużyny. Kurek nie przedłużył kontraktu z Asseco Resovią.
„Nie mogliśmy spełnić jego oczekiwań finansowych. Oferta, jaką [Kurek] otrzymał była bajkowa” – mówił kilka dni temu w TVP Rzeszów Bartosz Górski, wiceprezes rzeszowskiego klubu.
Nieoficjalnie mówi się, że Kurek dostał ofertę z japońskiego klubu JT Thunders Hiroszima. Za sezon gry ma otrzymać 600 tys. euro.
Niewykluczone, że z Asseco Resovią rozstanie się także przyjmujący Olieg Achrem oraz rozgrywający Fabian Drzyzga. Ten drugi prawdopodobnie zagra we włoskim Trentino Volley.
Do Rzeszowa wraca z kolei serbski przyjmujący Marko Ivovic, który na Podpromiu grał w sezonie 2014/2015, by potem przenieść się do rosyjskiego Belogorie Belgorod, gdzie występował przez ostatni rok. Ivovic ponownie założy koszulkę w barwach biało-czerwonych.
Wiadomo, że Asseco Resovia, budując drużynę na nowy sezon, nie będzie przepłacać za zawodników.
„Oczekuję, że stworzymy zespół przede wszystkim z ludzi z charakterem, którzy poprowadzą zespół do sukcesów. Tego charakteru w tym roku trochę nam brakło” – powiedział w TVP Rzeszów Andrzej Kowal, trener rzeszowskiej drużyny.
(kaw)
redakcja@rzeszow-news.pl