Pracownicy legendarnego Browaru Leżajsk stracą pracę. W czerwcu zakończy się tam produkcja piwa. Ale sama marka nie zniknie z rynku.
Poinformowała o tym we wtorek, 7 lutego, Grupa Żywiec, do której Browar Leżajsk należy od 1999 r. W komunikacie grupy, czytamy o „reorganizacji swojej produkcji w Polsce”. Grupa zamierza inwestować w cztery browary w Żywcu, Elblągu, Warce i Namysłowie.
Nieopłacalna produkcja
To oznacza, że w czerwcu br. zakończy produkcję w Browarze Leżajsk, w którym obecnie produkowane są piwa marek Leżajsk i Namysłów. – Marka Leżajsk pozostanie w portfolio firmy, a jej produkcja będzie kontynuowana w innych browarach – podała Grupa Żywiec.
Browar Leżajsk zatrudnia w tej chwili 103 osoby. W 2021 r. uwarzył około 800 tys. hl piwa przy łącznej mocy produkcyjnej 1,4 mln hl. Trudnej sytuacji branży piwowarskiej jednak nie przetrwał.
Grupa Żywiec, ogłaszając decyzję o zamknięciu browaru, podała, że jest „zdeterminowana, by osiągnąć pozycję wiodącej firmy piwowarskiej”, w ciągu kolejnych trzech lat planuje zainwestować ok. 200 mln zł rocznie w browarach w Żywcu, Elblągu, Warce i Namysłowie.
– Aby zbudować nowoczesny, zaawansowany technologicznie i elastyczny łańcuch dostaw – zapowiedziała firma, twierdząc, że produkcja piwa w czterech browarach „umożliwi najbardziej efektywne wykorzystanie mocy produkcyjnych”.
Trudny czas dla pracowników
Simon Amor, prezes Grupy Żywiec, twierdzi, że decyzję o zakończeniu produkcji w Browarze Leżajsk podjęto „po dogłębnej analizie” i jest ona „częścią transformacji w kierunku silnego, zrównoważonego i odpornego na przyszłość łańcucha dostaw”.
– To trudny moment dla naszych pracowników i społeczności w Leżajsku. Zmiana jest jednak niezbędna, abyśmy mogli się adaptować do zmieniających się warunków rynkowych i budować silną firmę na przyszłość – mówi Amor, cytowany w komunikacie Grupy Żywiec.
Zapowiedział rozmowy ze związkami zawodowymi i stworzenie „właściwych programów”, które pomogą pracownikom „przejść przez ten trudny czas”. – Najważniejszym priorytetem jest teraz zapewnienie jak najlepszego wsparcia dla pracowników Browaru Leżajsk – dodał.
Browar Leżajsk znajduje się na przedmieściach Leżajska – w Starym Mieście. W 1997 roku Zakłady Piwowarskie Leżajsk zostały sprywatyzowane. Rok później kontrolę na browarem przejęła spółka Brewpole, a w 1999 roku właścicielem browaru stał się Heineken.
W Browarze Leżajsk produkcja piwa rozpoczęła się 2 stycznia 1978 roku, choć pierwsze zmianki o warzeniu piwa w regionie pochodzą z 1525 roku.
Kategoryczny sprzeciw
Krzysztof Sobejko, wójt gminy Leżajsk, potwierdził, że Grupa Żywiec zamierza zlikwidować produkcję w Browarze Leżajsk. We wtorek na ten temat rozmawiał z działaczami związków zawodowych. „Gmina Leżajsk sprzeciwia się takiej decyzji” – napisał na Facebooku.
„Na kolejnym spotkaniu przedstawimy nasze propozycje, możliwe rozwiązania i oczekiwania” – zapowiedział wójt Sobejko. Decyzją Grupy Żywiec zaniepokojony jest też Ireneusz Stefański, burmistrz Leżajska.
„Wyrażam kategoryczny sprzeciw i protest związany z podjętą przez zarząd spółki decyzją. W pełni solidaryzuję się w tej sprawie ze związkami zawodowymi i pracownikami leżajskiego browaru” – napisał na Facebooku Stefański.
Co z majątkiem browaru?
Magdalena Brzezińska, dyrektor ds. korporacyjnych Grupy Żywiec, przekazała nam, że produkcja w Browarze Leżajsk ma trwać do końca czerwca br. – Po tym czasie stopniowo przeniesiemy urządzenia do innych browarów w oparciu o ich potrzeby – wyjaśnia.
– Zbadamy możliwość sprzedaży zakładu podmiotowi, który będzie zainteresowany prowadzeniem alternatywnej do produkcji piwa działalności gospodarczej w tym miejscu. Wyniki tych prac powinniśmy poznać pod koniec marca – informuje Magdalena Brzezińska.
– Nie rozważamy sprzedaży browaru firmie konkurencyjnej – dodała.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl
