Otrzymaliśmy je od Andrzeja Błońskiego, Czytelnika Rzeszowa. Zdjęcia zostały zrobione w niedzielę w Grzegorzówce koło Rzeszowa.
[Not a valid template]
– Po obserwacji strony z pomiarami energii zórz doszedłem do wniosku, że trzeba spróbować swoich sił w terenie. Wyszedłem przed 17:30 i to był strzał w „dziesiątkę”. Na północnym horyzoncie pięknie tańczyła zielona zorza.
– Zorza jeszcze pojawiła się przed 20:00 i 21:00. Niestety, obserwacje utrudniał świecący mocno Księżyc. W terenie spędziłem około 8 godz., ale warto było. Do domu wróciłem zmarznięty, ale szczęśliwy – napisał do Rzeszów News Andrzej Błoński.
(kaw)
redakcja@rzeszow-news.pl
Reklama