Przez cztery lata mieszkańcy Rzeszowa mogli zgłaszać swoje inicjatywy obywatelskie na dedykowanej platformie „Dobre Pomysły”. Próba czasu zweryfikowała jednak początkowy entuzjazm i od nowego roku portal zniknął.
27 stycznia 2014 roku uruchomiono miejską platformę pod nazwą „Dobre pomysły”, gdzie mieszkańcy Rzeszowa mogli zgłaszać swoje kreatywne wizje, dzięki którym w stolicy Podkarpacia żyłoby się lepiej. Portal internetowy miał być miejscem wymiany myśli i bazą pomysłów na lepszy Rzeszów.
– Obecnie samorządy szukają jak najlepszej formy komunikowania się z mieszkańcami i dlatego stworzyliśmy obywatelski portal konsultacyjny oparty na zasadach crowdsourcingu, czyli w wolnym tłumaczeniu „czerpaniu z mądrości społeczeństwa” – mówił cztery lata temu Rafał Białorucki z Sprinet Polska. – Dzięki tej platformie Rzeszów wpisuje się w ideę inteligentnych miast. I umożliwia jak najlepszy dialog samorząd-obywatel – dodawał.
Niestety, wraz z końcem 2017 roku platforma przestała działać, na co zwrócił uwagę Czytelnik Rzeszów News, pan Bogdan.
„Cztery lata temu, gdy ratusz uruchamiał portal dobrepomysły.erzeszow.pl bardzo dużo mówił o tym, jak bardzo zależy mu na pomysłach zgłaszanych przez mieszkańców. Próba czasu zweryfikowała jednak początkowy entuzjazm i od nowego roku dobre pomysły to mieć można, ale już ich nigdzie nie zgłosimy – portal zniknął. Adres przekierowuje na stronę rzeszow.pl [oficjalna strona ratusza – przyp. red.], chociaż w samym serwisie informacyjnym miasta Rzeszowa nadal widnieje dział „Inicjatywy obywatelskie”. No cóż, dobry pomysł to tylko połowa sukcesu” – podsumował pan Bogdan.
Gdy zapytaliśmy w ratuszu, co stało się z platformą, uzyskaliśmy odpowiedź, że po prostu skończyła się licencja z firmą Sprinet Polska, która wygasła z końcem 2017 roku, a miasto postanowiło jej nie przedłużać.
– Pod koniec działania platforma była miejscem, gdzie pomysły zgłaszała jedynie garstka zalogowanych użytkowników, cały czas te same osoby. Na początku cieszyła się zainteresowaniem, jednak z biegiem czasu okazało się, że idea firmy Sprinet nie przyjęła się wśród internautów – wyjaśnia Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa. – Innym miastem w regionie, w którym została uruchomiona platforma wzorowana na rzeszowskiej było Krosno, gdzie „Dobre Pomysły” również nie odniosły sukcesu.
Miasto za licencję firmie Sprinet zapłaciło blisko 37 tys. zł. Wśród zgłaszanych na platformie pomysłów znalazły się m.in. impreza „Reggae nad Wisłokiem”, czy szlak rowerowy miejscami Pamięci Narodowej.
Urzędnicy twierdzą, że zlikwidowanie platformy nie oznacza braku możliwości zgłaszania swoich inicjatyw. – Odbywają się spotkania mieszkańców poszczególnych osiedli z prezydentem, działa infolinia, mamy też profil na Facebooku „Rzeszów – stolica innowacji” – wylicza Maciej Chłodnicki.
(jg)
redakcja@rzeszow-news.pl
