Od marca będą nowe ceny biletów MPK. Radni zadecydowali o zniesieniu stref komunikacyjnych w Rzeszowie.
Od marca osoby mieszkające w strefie autobusowej B będą mniej płaciły za bilety MPK. Ceny jednoprzejazdowych z 3,60 zł spadną do 2,80 zł, a miesięcznych ze 130 do 98 zł. O tych zmianach zadecydowała przyjęta w poniedziałek uchwała Rady Miasta Rzeszowa, która zniosła strefy.
Niektórzy radni twierdzili, że uchwała niesie za sobą ryzyko kolejnych dopłat do komunikacji miejskiej. – To jest eksperyment za publiczne pieniądze – mówiła radna Marta Niewczas. – Co się stanie, jeśli więcej osób nie będzie jeździć autobusami? Skąd weźmiemy pieniądze? Chciałabym poznać plan B – mówiła Niewczas.
– Rzeczywiście jest pewne ryzyko, jednak dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego przekonywał mnie, że niewielkie. Jeśli jednak okaże się, że ludzie nie będą jeździć, to jest sprawą oczywistą, że dopłacimy do tego z budżetu – odpowiadał Andrzej Dec, przewodniczący rady, radny PO.
Radni popierający uchwałę, tłumaczyli też, że rzeszowski tabor autobusowy jest coraz większy i nowocześniejszy. – Niestety, ta zmiana niesie za sobą dodatkowe koszty, chociażby eksploatacyjne – mówił Bogusław Sak z klubu Rozwoju Rzeszowa. – Dlatego musimy szukać obniżki kosztów, czyli pozyskiwać nowych klientów dla MPK, a obniżka cen biletów dla ludzi spoza miasta w tym pomoże.
Zdaniem Łukasza Dziągwy, dyrektora Zarządu Transportu Miejskiego w Rzeszowie, po likwidacji stref, autobusami MPK będzie jeździło więcej osób. – Według wielu symulacji, które przeprowadziliśmy w ZTM taka obniżka zbilansuje się nam już przy dwuprocentowym wzroście obrotów – przewiduje Łukasz Dziągwa. – W ciemno mogę powiedzieć, że możemy być spokojni. Taryfa jest uproszczona, a dzięki temu na pewno więcej osób będzie chciało jeździć autobusami komunikacji miejskiej w Rzeszowie – dodał.
redakcja@rzeszow-news.pl