19-latek i 33-letni mężczyzna zostali aresztowani na trzy miesiące. Obaj są podejrzani o dokonanie w piątek napadu na placówkę bankową Podkarpackiego Banku Spółdzielczego w Wojaszówce niedaleko Krosna.
Przypomnijmy, do napadu doszło po godz. 14:00. Zamaskowany sprawca wszedł do placówki bankowej. Przedmiotem przypominającym broń sterroryzował kasjerkę. Zażądał od niej pieniędzy. Sprawca zabrał ok. 10 tys. zł, wybiegł z banku, przebiegł kilkaset metrów, wsiadł do białego busa i odjechał w nieznanym kierunku.
Potencjalne miejsce ucieczki ustalili policjanci z Jedlicza. Z kolei krośnieńscy kryminalni typowali sprawcę oraz jego kompanów. Z policyjnych ustaleń wynikało, że napastnik nie działał sam.
– W tym samym czasie na drogach powiatu krośnieńskiego oraz sąsiednich powiatów organizowano już policyjną obławę. Mundurowi oraz funkcjonariusze w nieoznakowanych radiowozach sprawdzali główne trakty komunikacyjne oraz lokalne dukty, mogące stanowić alternatywę ucieczki dla przestępców – relacjonuje Paweł Buczyński, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Krośnie.
W akcję zatrzymania sprawców zaangażowano policjantów drogówki, wydziału kryminalnego, dochodzeniowo-śledczego, prewencji oraz funkcjonariuszy z Jedlicza i Korczyny. W stan gotowości postawiono również policjantów sąsiednich powiatów.
Funkcjonariusze sprawdzali wszystkie pojazdy, które przypominały opisem samochód sprawcy. – Podczas kontroli zachowywali szczególne środki ostrożności, gdyż przestępca mógł posługiwać się bronią palną – twierdzi Buczyński.
Około godz. 15:40, na skrzyżowaniu al. Jana Pawla II i ul. Popiełuszki w Krośnie policjanci zatrzymali do kontroli białego volkswagena transportera. Ustalili, że siedzący za kierownicą pojazdu 19-letni mieszkaniec powiatu krośnieńskiego, może mieć związek z napadem na placówkę bankową w Wojaszówce. Młody mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do komendy.
Policyjni śledczy pracowali jednak dalej. Z posiadanych przez nich informacji wynikało, że sprawca nie działał sam. Funkcjonariusze wkrótce wpadli na trop drugiego przestępcy, którym okazał się 33-letni mieszkaniec powiatu jasielskiego. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie.
Obaj mężczyźni usłyszeli zarzut popełnienia rozboju. Dzisiaj 25 grudnia sąd zdecydował, że przestępczy tandem najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Zatrzymanym grozi do 12 lat pozbawienia wolności.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl