– Nie chcemy, żeby nasz kraj zalała fala uchodźców – mówili w środę w Rzeszowie narodowcy. W sobotę w stolicy Podkarpacia odbędzie się protest przeciwko przyjmowaniu uchodźców do Polski.

[Not a valid template]

 

W środę (23 września) działacze Młodzieży Wszechpolskiej i Ruchu Narodowego na ulicach Rzeszowa rozdawali antyimigranckie ulotki, w których zachęcali mieszkańców do udziału w sobotniej manifestacji. Udział w proteście zapowiedziało na Facebooku już ponad 9 tys. osób. Manifestacja odbędzie się o godz. 16:00 przed Urzędem Wojewódzkim w Rzeszowie.

„NIE dla imigrantów. To nie uchodźcy, to zwykli imigranci socjalni. To w zdecydowanej większości muzułmanie. Będziemy opłacać ich zasiłki. Zabiorą Polakom mieszkania socjalne. Nie będą się asymilować” – straszą w ulotkach narodowcy.

– W mediach głównego nurtu nie można dowiedzieć się, jak naprawdę wygląda sprawa dotycząca uchodźców – mówiła Izabela Kołcz, rzecznik prasowy Młodzieży Wszechpolskiej i Ruchu Narodowego na Podkarpaciu.

Polak ma być gospodarzem

Narodowcy twierdzą, że wśród imigrantów, którzy chcą przedostać do Europy, 75 proc. stanowią młodzi mężczyźni, w większości muzułmanie.

– Nie wiadomo do końca, czy są w nich terroryści, ale to prawdopodobne. Dlatego mówimy zdecydowane „nie” dla imigrantów. Nie chcemy, żeby nasz kraj zalała fala uchodźców, którzy nie mają nic wspólnego z naszą kulturą, tradycją i religią – przekonywała Kołcz.

Narodowcy chcą, by rząd wziął pod uwagę ich argumenty w debacie o uchodźcach. – Niestety, jest ona prowadzona pod wybory parlamentarne – stwierdził Piotr Pomykała z Ruchu Narodowego. – Chcemy takiej Polski, w której Polak ma być gospodarzem. Nie chcemy Polski, w której Polak żył i przez wiele lat pracował i ma się bać sąsiada – dodawał.

Nacjonaliści uważają, że uchodźcy nie będą chcieli się asymilować w Polsce i zaczną wprowadzać swoje prawa.

– Węgry dają przykład. Uchodźcy dotarli tam nielegalnie. Nie chcą współpracować z rządem, nielegalnie próbują przedostać się do Chorwacji, Serbii. Obecnie wiele osób z Bliskiego Wschodu mieszka na terenie Francji, gdzie powoli wprowadzają prawo szariatu – ostrzegała Izabela Kołcz.

Winna polityka USA

Narodowcy uważają, że odpowiedzialność za uchodźców powinny wziąć Stany Zjednoczone, które ingerowały w politykę w Afryce Północnej i na Bliskim Wschodzie.

– Dlaczego zawsze musimy walczyć za Stany Zjednoczone, poddawać się dyktatowi starszego brata? Nie ma też mowy o solidarności, skoro Europa wielokrotnie pokazywała, jaką solidarnością darzy Polaków – mówił Piotr Pomykała.

Zdaniem narodowców Polska w pierwszej kolejności powinna pomóc repatriantom, którzy od czasów II wojny światowej zamieszkują tereny dzisiejszego Kazachstanu.

We wtorek w Brukseli zapadła decyzja, że Unia Europejska przyjmie ok. 120 tys. uchodźców. Polska – ok. 4,5 tys. plus 2 tys., które wcześniej deklarowała. Pierwsi uchodźcy do Polski trafią w 2016 r.

– Za pół roku wszystko może się zmienić – uważają narodowcy.

SABINA LEWICKA

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama