Zdjęcie: Tomasz Modras / Rzeszów News

Ponad godzinę trwała akcja wyciągania audi, które we wtorek po godz. 22:00 stoczyło się do rzeki Wisłok w Rzeszowie.  

„Akcja strażaków na Wisłoku koło Mariny, auto w wodzie” – poinformowali nas po godz. 22:30 Czytelnicy Rzeszów News.

Dyżurny Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Rzeszowie potwierdza, że strażacy około 22:30 zostali poinformowani, że w Wisłoku jest samochód. 

– Auto unosi się na wodzie, próbujemy je złapać i przyciągnąć do brzegu – usłyszeliśmy od rzeszowskich strażaków. 

Na miejsce przyjechała grupa nurkowa, 12 strażaków wraz z pontonem oraz policjanci. Auto prawdopodobnie stoczyło się do rzeki z pobliskiego parkingu. 

– Kierowcy w samochodzie nie było, został na brzegu. Z jego relacji wynika, że w aucie nie ma żadnych osób – mówili strażacy.

Akcja wyciągania audi z rzeki trwała ponad godzinę.  

(ram)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama