Kilkunastu policjantów, strażacy ochotnicy i rodzina szukali zaginionego 36-letniego mieszkańca Rzeszowa. Mężczyzna wyszedł z domu w Pułankach, grożąc, że odbierze sobie życie. Policjanci odnaleźli go i przekazali pod opiekę medyczną.
Wczoraj przed godziną 20 pod policyjny numer alarmowy zadzwoniła kobieta prosząc o pomoc. Zgłaszająca oznajmiła dyżurnemu, że po kłótni jej zięć wyszedł z domu, informując, iż popełni samobójstwo. Policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania. Na miejsce skierowany został przewodnik z psem tropiącym. Do działań włączyli się również strażacy ochotnicy.
Po blisko czterech godzinach poszukiwań, mieszkaniec Rzeszowa, przebywający u rodziny w Pułankach, został odnaleziony przez policyjny patrol. Mężczyzna trafił do szpitala.
redakcja@rzeszow-news.pl