Zdjęcie: Tomasz Modras / Rzeszów News

Pikietę w obronie niezawisłości sądów organizuje podkarpacki Komitet Obrony Demokracji. W sobotę (25 lutego) w Rzeszowie protest odbędzie się przed siedzibą Sądu Rejonowego przy ul. Kustronia.

Protest ma związek z planowaną reformą Krajowej Rady Sądownictwa, która stoi na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów. PiS chce, by członków KRS, która liczy 25 osób, wybierał parlament, a nie sędziowie.

15 sędziów KRS wybierają sędziowie spośród sędziów Sądu Najwyższego, sądów powszechnych, sądów administracyjnych i sądów wojskowych. Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości, chce by sędziów wybierali teraz politycy, a nie sędziowie. PiS w KRS ma tylko ośmiu swoich przedstawicieli – od prezydenta, ministra sprawiedliwości, czterech posłów, dwóch senatorów.

Przeciwko planowanej reformie protestuje Krajowa Rada Sądownictwa. Rządowy projekt ustawy zaopiniowała „zdecydowanie negatywnie”. KRS twierdzi, że planowane zmiany nie były poprzedzone jakimikolwiek konsultacjami ze środowiskiem sędziowskim. KRS uważa, że projekt jest konstytucyjny.

Projekt przewiduje wygaszenie kadencji obecnych członków KRS, mimo iż Konstytucja RR stanowi, że jest ona 4-letnia.

Według wielu prawników, PiS chce rozwalić teraz niezawisłość sądów po tym, jak doprowadził do paraliżu Trybunał Konstytucyjny. W najbliższą sobotę w wielu miastach odbędzie się Strajk Obywatelski organizowany przez Komitet Obrony Demokracji. Pikieta w obronie sądownictwa odbędzie się także w Rzeszowie. Początek o godz. 14:00 przed siedzibą Sądu Rejonowego przy ul. Kustronia.   

KOD uważa, że projekt ustawy o KRS „to gwóźdź do trumny trójpodziału władzy w Polsce”. – Jeśli pozwolimy, aby ten projekt przeszedł, zgodzimy się na to, żeby Rzeczypospolita Polska stała się państwem autorytarnym – uważa Elżbieta Kurowska, rzecznik podkarpackiego KOD-u.

Według KOD-u jeżeli ustawa zostanie przeforsowana, będzie to kolejny ruch „na oddanie pełnej, autorytarnej władzy Jarosławowi Kaczyńskiemu”.

Strajk Obywatelski apeluje do wszystkich organizacji pozarządowych oraz wszelkich środowisk obywatelskich „o zbudowanie wspólnego frontu w obronie sądownictwa, ostatniego bastionu sprawiedliwości i prawa”.

– Naszym obowiązkiem jest chronienie Konstytucji i praworządności. Bądźmy gotowi wyjść na ulicę w każdej chwili, bo w każdej chwili zmiany mogą zostać wprowadzone. Bądźmy czujni, bo bez sądów nic nam już nie zostanie – uważa Elżbieta Kurowska.

„Chciwi, żądni zemsty i zakompleksieni ludzie władzy chcą dziś rozbić nasze społeczeństwo i założyć nań kaganiec kontroli. Więcej, dążą do zindoktrynowania nas i przyszłych pokoleń. Wymiar sprawiedliwości stoi im na przeszkodzie! Bez niezależnego i bezstronnego sądownictwa nie ma praw człowieka: kobiet, mniejszości, wolności mediów, wolności zgromadzeń… WSZYSTKIE PRAWA nie mogą być egzekwowane. MUSIMY wszyscy ZROZUMIEĆ jak wiele stoi w tym momencie na szali” – czytamy na stronie organizatorów piątkowej pikiety w Rzeszowie.

(ram)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama