fot. Izba Administracji Skarbowej w Rzeszowie
Reklama

Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej i Straży Granicznej z Medyki znaleźli w bagażach dwóch Ukrainek nielegalne przewożone pieniądze o wartości blisko 1,7 mln zł. W pierwszym przypadku służbowy pies „Abi” wykrył 1,3 mln zł ukryte w bagażu 40-letniej kobiety. Funkcjonariusze zabezpieczyli łącznie 115 tys. złotych jako część kar grożących kobietom.

Do pierwszego zdarzenia doszło 11 września podczas odprawy granicznej podróżnych wychodzących z Polski do Ukrainy przez przejście piesze w Medyce. Funkcjonariusz SG wraz z służbowym owczarkiem niemieckim „Abi” sprawdzili bagaż 40-letniej obywatelki Ukrainy.

Pies służbowy trafił w dziesiątkę

Podczas kontroli razem z funkcjonariuszami Służby Celno-Skarbowej okazało się, że w jej bagażach leżało 280 tys. dolarów oraz 80 tys. euro. W przeliczeniu na złotówki to ponad 1,3 mln.

Taką kwotę gotówki podróżna powinna była zgłosić podczas odprawy granicznej lub celnej. Sprawę przejął Podkarpacki Urząd Celno-Skarbowy w Przemyślu.

– Na poczet kary grożącej obywatelce Ukrainy, funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej zabezpieczyli 80 tys. złotych – mówi podkom. Edyta Chabowska, rzecznik prasowa Izby Administracji Skarbowej w Rzeszowie.

Reklama
fot. Izba Administracji Skarbowej w Rzeszowie

Podobny przypadek następnego dnia

Podobną sytuację funkcjonariusze znaleźli następnego dnia, także podczas kontroli w Medyce. Inna Ukrainka nie zgłosiła, że ma przy sobie pieniądze warte ponad 367 tys. zł. Funkcjonariusze zabezpieczyli jej 35 tys. zł jako część kary.

Przypomnienie o przepisach

Służby przypominają – każdy podróżny musi zgłosić pieniądze warte 10 tys. euro lub więcej przy przekraczaniu granicy UE. Dotyczy to gotówki, czeków, weksli i przekazów pieniężnych.

(red.)

Czytaj więcej:

Zaginął pensjonariusz DPS-u. Policja prosi o pomoc

Czytasz Rzeszów News? Twoje wsparcie pozwoli nam działać sprawniej.

 

Reklama