– Reforma edukacji została przeprowadzona bardzo nieudolnie – mówili w poniedziałek przed I LO w Rzeszowie kandydaci podkarpackiej Lewicy do Sejmu.
Reformę edukacji, przeprowadzoną przez rząd PiS, krytykowali Michał Sztuk i Agnieszka Itner (kandydują do Sejmu w okręgu rzeszowsko-tarnobrzeskim) oraz Łukasz Rydzik i Patryk Fic (kandydaci w okręgu krośnieńsko-przemyskim).
Reforma, której twarzą była Anna Zalewska, obecnie europosłanka, zakładała likwidację gimnazjum i wprowadzenie 8-klasowej szkoły podstawowej.
Efekt tego teraz jest taki, że w szkołach średnich obecnie uczy się tzw. podwójny rocznik, a to oznacza w wielu przypadkach lekcje na dwie zmiany i naukę do późnych godzin. O tym, jak Rzeszów poradził sobie z tzw. podwójnym rocznikiem pisaliśmy TUTAJ.
Podręczniki z błędami
– Reforma edukacji została przeprowadzona bardzo nieudolnie. Szkoły zmagają się teraz z przepełnionymi klasami. Standardem teraz jest, że klasa liczy ponad 30 uczniów. Czy to są warunki do edukacji na wysokim poziomie? – pytał w poniedziałek Łukasz Rydzik, lider krośnieńskiej listy Lewicy.
Rydzik zwrócił także uwagę, że na „podwójny rocznik” nie są przygotowane szkoły. Jego zdaniem w wielu placówkach brakuje chociażby odpowiedniej liczby toalet oraz sal gimnastycznych, na których obecnie jednocześnie lekcje musi mieć kilka klas.
Kandydaci Lewicy uważają także, że do programu nauczania należy wprowadzić edukację obywatelską i podnieść w polskich szkołach standard nauki języka angielskiego. – Angielski dla młodych ludzi jest dziś najważniejszy. To ich okno na świat – mówił Łukasz Rydzik.
Agnieszka Itner, „trójka” rzeszowskiej Lewicy, proponuje, by w podstawie programowej były także zajęcia z cyberprzemocy. Uczniowie powinni mieć także zagwarantowany dostęp do dentysty, higienistki i dobrego psychologa. Ponadto – zdaniem Itner – reforma edukacji jest tak zła, jak wydawane dziś podręczniki – z błędami stylistycznymi i merytorycznymi.
Zdeptana godność nauczyciela
Lewica chce także przywrócenia godności zawodu nauczyciela, uważa, że PiS ją zdeptał chociażby podczas niedawnego strajku nauczycieli. – Chcemy, aby nauczyciele już na starcie zarabiali 3,5 tys. zł brutto. Chcemy, aby zawód nauczyciela znów był poważany, aby przychodzili do niego ludzie z pasją – mówił Michał Sztuk, „dwójka” rzeszowskiej Lewicy.
Kandydaci Lewicy uważają, że reformę edukacji przeprowadzono bez większego powodu. – Tak nie działa zdrowe państwo – dodał Patryk Fic, który startuje w Krośnie z 6. miejsca Lewicy.
(jg)
redakcja@rzeszow-news.pl
