Rok 2013 uważam za zakończony…Był to rok trudnych decyzji i przekonałam się, że w polityce najwięcej osiągają ci najbardziej ambitni, głodni wiedzy i dążący do doskonałości – ci, którzy pracują nad swoją osobowością i którzy nie boją się podejmować odważnych decyzji….
Życzę wszystkim w nadchodzącym roku zdrowia, pomyślności i wiary w sukces.
A swoim politycznym przeciwnikom życzę, aby zrozumieli, że nienawiść, pragnienie zemsty i zazdrość są trucizną dla duszy i niszczą w nas wszystko co szlachetne i piękne.

Ps. Dobrych aniołów i wszystkiego co najlepsze dla wszystkich polskich sportowców, którzy już niebawem startują na olimpiadzie w Sochi!

Reklama