Już wiadomo, kto uczestniczył w nielegalnych wyścigach samochodowych w rejonie strefy ekonomicznej Dworzysko w Rzeszowie. „Starterem”, który został potrącony, była 27-letnia kobieta. Sprawcą 18-latek.
Jak poinformował w piątek Adam Szeląg, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie, oprócz 27-latki i 18-latka, do komendy zgłosił się drugi kierowca, uczestnik nielegalnych wyścigów – 20-letni mężczyzna. Cała trójka została przesłuchana. Młodzi mężczyźni to mieszkańcy Rzeszowa, a kobieta jest mieszkanką gminy Krasne.
– Z ich zeznań wynika, że chcieli spróbować wspólnego startu, podczas którego 18-latek potracił kobietę – relacjonuje Adam Szeląg.
27-latka przedstawiła dokumentację medyczną. Policja powoła biegłego z zakresu medycyny. Jego opinia będzie miała duże znaczenie dla dalszego toku postępowania. Jeżeli okaże się, że kobieta doznała poważnych obrażeń, 18-latek odpowie przed sądem za spowodowanie wypadku.
– Jeżeli obrażenia nie będą groźne, wobec obu mężczyzn skierujemy do sądu wniosek o ukaranie za spowodowaniem zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym – zapowiada Szeląg.
Cała trójka zgłosiła się do komendy w minioną środę. Stało się to po naszej publikacji, gdy w niedzielę ujawniliśmy nagranie, na którym widać, jak w minioną sobotę ok. 22:00 na terenie strefy Dworzysko jeden z kierowców potrącił „startera”. Po publikacji Rzeszów News sprawą zajęli się policjanci z referatu ds. wykroczeń i przestępstw w ruchu drogowym.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl