zatrzymania dilera narkotyków
Zdjęcie: KPP Strzyżów
Reklama

W ręce kryminalnych wpadł 20-letni mężczyzna, który na terenie swojej posesji ukrywał ponad kilogram zabronionych substancji. Młody mieszkaniec Strzyżowa najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.

Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Strzyżowie zlikwidowali pokaźny, domowy magazyn narkotykowy. Do zatrzymania doszło w miniony piątek.

Policjanci z wydziału kryminalnego, zajmujący się na co dzień zwalczaniem przestępczości narkotykowej, od pewnego czasu obserwowali 20-letniego mieszkańca Strzyżowa. Z ustaleń operacyjnych wynikało, że mężczyzna może posiadać znaczne ilości środków odurzających. Aby nie dopuścić do ukrycia lub zniszczenia dowodów, funkcjonariusze zdecydowali się na niespodziewane przeszukanie.

Narkotyki, waga i gotówka

Podejrzenia śledczych potwierdziły się po wejściu do garażu zajmowanego przez 20-latka. To tam zorganizowano punkt przechowywania i prawdopodobnie porcjowania narkotyków.

Z policyjnych raportów i analizy na miejscu wynika, że skala procederu była duża. Funkcjonariusze odkryli worki foliowe wypełnione po brzegi suszem roślinnym. Część towaru była ukryta w plecaku, zapakowana w fioletowy worek, co mogło sugerować przygotowanie do transportu lub szybkiego ukrycia. Na miejscu znaleziono również wagę elektroniczną, służącą do odmierzenia porcji dilerskich.

Oprócz marihuany, której łączna waga wyniosła ponad 970 gramów, policjanci zabezpieczyli worek z charakterystycznymi, żółtawymi kryształkami. Badania potwierdziły, że jest to mefedron o wadze blisko 62 gramów. Łącznie na rynek nie trafi kilogram narkotyków. W trakcie przeszukania domu podejrzanego zabezpieczono również gotówkę w kwocie ponad 10 tysięcy złotych, która może pochodzić z przestępczego procederu.

Reklama

Zdjęcia: KPP Strzyżów

Surowe konsekwencje

Młody mężczyzna został wyprowadzony z domu w kajdankach i trafił do policyjnej izby zatrzymań. Sprawą zajęli się funkcjonariusze wydziału dochodzeniowo-śledczego oraz Prokuratura Rejonowa w Strzyżowie.

Zgromadzony materiał dowodowy nie pozostawił wątpliwości. 20-latek usłyszał zarzuty posiadania znacznej ilości środków odurzających oraz podjęcia czynności mających na celu wprowadzenie ich do obrotu. Sąd przychylił się do wniosku śledczych i zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci trzymiesięcznego aresztu tymczasowego.

Za popełnione przestępstwa mieszkańcowi Strzyżowa grozi teraz kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

(oprac. mob)

Czytaj więcej: 

Rzeszów bez budżetu i w ogniu oskarżeń. Remis podczas głosowania, dogrywka w social mediach

Czytasz Rzeszów News? Twoje wsparcie pozwoli nam działać sprawniej.

 

Reklama