Miasto jeszcze w Wigilię ogłosiło już trzeci przetarg na przebudowę czterech ważnych skrzyżowań w Rzeszowie. Ratusz ma nadzieję, że tym razem uda się wyłonić wykonawcę.
Pod koniec sierpnia 2018 roku miasto ogłosiło bardzo ważny z punktu widzenia kierowców przetarg. Dotyczył on przebudowy czterech ważnych skrzyżowań w Rzeszowie: alei Powstańców Warszawy i Sikorskiego, Wyzwolenia i Okulickiego, Piłsudskiego i Cieplińskiego oraz Niepodległości i Armii Krajowej.
W Wigilię ogłoszony kolejny, trzeci już przetarg. – Dwa poprzednie musiały zostać unieważnione. W pierwszym przypadku nie zgłosiła się żadna firma, w drugim, zaproponowane oferty były dwu-, a nawet trzykrotnie wyższe, a co za tym idzie, nie mogliśmy dołożyć brakujących pieniędzy – wyjaśnia Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.
Przetarg, który miasto ogłosiło ws. przebudowy skrzyżowań, składa się z czterech części. To tak, jakby w ramach jednego postępowania były cztery osobne przetargi. Oznacza to, że jeśli np. jakaś firma chce przebudować tylko np. skrzyżowanie al. Niepodległości i al. Armii Krajowej i jej oferta będzie dobra, miasto może z nią podpisać umowę, a w pozostałych trzech częściach przetarg unieważnić.
Oznacza to także, że jedna firma nie musi wykonać remontu wszystkich czterech skrzyżowań. Miasto może podpisać umowę np. z trzema lub dwoma wykonawcami w ramach jednego przetargu. Okazuje się jednak, że nawet przy takiej opcji trudno jest znaleźć firmę.
Miasto chce, aby na skrzyżowaniu alei Wyzwolenia z ul. Okulickiego powstały dodatkowe pasy do skrętu z Wyzwolenia w Okulickiego i odwrotnie oraz prawoskręt z ul. Osmeckiego w Wyzwolenia.
Z kolei na skrzyżowaniu al. Piłsudskiego z al. Cieplińskiego (rondo Dmowskiego) planuje się budowę prawoskrętów od strony Piłsudskiego w kierunku Cieplińskiego oraz od Piłsudskiego w kierunku ul. Marszałkowskiej. Na tym skrzyżowaniu mają być też przebudowane chodniki, ścieżki rowerowe oraz sygnalizacja świetlna.
Modernizacja skrzyżowania al. Powstańców Warszawy i Sikorskiego przewiduje zaś budowę prawoskrętu w kierunku Sikorskiego, ścieżki rowerowej i wymianę chodnika. Prawoskręt ma też powstać od al. Niepodległości w kierunku al. Armii Krajowej.
Miasto szacuje, że na przebudowę wszystkich czterech skrzyżowań wyda ponad 10 mln zł. 85 proc. kosztów inwestycji ma być sfinansowanych z funduszy unijnych. Plan zakłada, że przebudowa skrzyżowań zakończy się w 2020 roku.
(jg)
redakcja@rzeszow-news.pl