Na tę informację kierowcy długo czekali. Zakończyła się przebudowa ul. Batorego i otwarto przejazd pod wiaduktem kolejowym. Trwają jeszcze prace wykończeniowe.
Przejazd pod wiaduktem na ul. Batorego został otwarty we wtorek, 29 listopada, o godz. 16:00. To wtedy z ulicy został zdjęty znak zakazu ruchu.
Był Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa i Dariusz Urbanik, jego zastępca. – Staraliśmy się zdążyć przed weekendem mikołajowym i udało się – ogłosił prezydent Fijołek.
Otwarcie drogi pod przejazdem powinno pomóc rozładować ruch w centrum Rzeszowa. Jednak to jeszcze nie koniec robót w tym miejscu.
Trwają prace wykończeniowe
Powinny się zakończyć w połowie grudnia. Z ruchu wyłączony jest jeszcze prawy pas ulicy Siemieńskiego w stronę centrum miasta. Ale tylko na krótkim odcinku, tam gdzie są trzy pasy.
Na ulicy są już wymalowane strzałki i pasy oddzielające dwa kierunki kierunki jazdy, cały czas stoją biało-czerwonych słupki drogowe, stąd apel do kierowców o dodatkową ostrożność.
We wtorek włączono też światła na skrzyżowaniu ul. Kochanowskiego i Batorego.
Co nowego po otwarciu drogi pod przejazdem?
Po rozebraniu starego wiaduktu przejazd pod nim został pogłębiony i poszerzony. Ulica ma teraz 22 m szerokości, wysokość wiaduktu wynosi 4,60 m, wcześniej tyko 2,8 m. Wzdłuż drogi wybudowano chodniki i ścieżkę rowerową. Nie ma już świateł.
Przejazd pod wiaduktem na Batorego zamknięto 3 lata temu. To wtedy rozpoczęła się przebudowa wiaduktu. Był w złym stanie, a pod nim mieścił się tylko jeden pas ruchu oraz wąski chodnik. Obowiązywał ruch wahadłowy, systematycznie tworzyły się korki.
Batorego to jedna z ośmiu przebudowanych ulic w północno-wschodniej części Śródmieścia. Ich modernizacja rozpoczęła się w marcu ubiegłego roku i kosztuje 54 mln zł.
(la)
redakcja@rzeszow-news.pl