Dużo, smacznie i niedrogo
Jeden z Czytelników bloga po lekturze ostatniego wpisu o Gospodzie u Wiedźmy zarzucił mi, że „nie wyrażam opinii o „knajpach” gdzie ludzie jedzą na...
Ja mięsożerca, byłem w barze dla wegan
Jego rozruch trwał bardzo długo, ale wreszcie otwarły się jego podwoje. Od tygodnia w Rzeszowie działa pierwszy wyłącznie wegański lokal Vegus Bar (Rzeszów, ul....
W szynkowym klimacie na rynkowym bruku
W tworzeniu tożsamości każdego lokalu najważniejsza jest konsekwencja. Nie do pogardzenia jest kasa, jaką trzeba w jego wyposażenie i zaopatrzenie włożyć, ale dobry pomysł...