Miasto Rzeszów chce budować kryte lodowisko na os. Drabinianka, Uniwersytet Rzeszowski Centrum Lekkoatletyczne. Politechnika Rzeszowska nie może więc być gorsza i stawia na boisko wielofunkcyjne, które w zimie pełniłoby również rolę sztucznego lodowiska oraz stadion lekkoatletyczny.
Gdy wiosną 2016 roku zburzono lodowisko Rzeszowskiego Ośrodku Sportu i Rekreacji przy ul. Wyspiańskiego, Rzeszów pozostał bez miejskiej, dużej ślizgawki.
Początkowo zakładano, że na łyżwach w stolicy Podkarpacia będzie można pojeździć w centrum Res-Vita, które miało powstać w miejscu zburzonego lodowiska. Plan ten jednak spalił na panewce całkowicie, a inwestor został wyrokiem sądu zmuszony do oddania wykupionych pod inwestycję działek miastu.
Teraz ratusz chce budować lodowisko na os. Drabinianka w rejonie ul. Zielonej i ul. Granicznej o wymiary 60 m na 30 m. Obiekt będzie wyposażony w zaplecze sanitarne, szatnie oraz wypożyczalnie łyżew. Nowe lodowisko zyska również trybunę, która będzie liczyła około 300 miejsc oraz parking podziemny na ok 100 miejsc.
Ślizgawka ma być również tak przygotowana, aby można było na niej rozgrywać mecze hokeja. Obecnie inwestycja jest na etapie opracowywania dokumentacji projektowej, która ma być gotowa w lutym przyszłego roku. W 2018 roku ma zostać również ogłoszony przetarg na wykonawcę inwestycji.
Ponadto, w ubiegłym sezonie na terenie Rzeszowa działały lodowiska: na placu Millenium Hall, na osiedlu Baranówka, w pobliżu Szkoły Podstawowej nr 25 i podczas Świątecznego Miasteczka na Rynku.
Co planuje politechnika?
Okazuje się, że jednak, że jest szansa na to, aby w Rzeszowie powstało kolejne lodowisko, które chce wybudować z kolei Politechnika Rzeszowska przy uczelnianej nowej hali sportowej niedaleko budynku L na terenie kampusu przy al. Powstańców Warszawy.
Plan jest taki, by obiekt, gdzie miałaby powstać ślizgawka, był wielofunkcyjny – w lecie służył jako boisko do wielofunkcyjne do siatkówki, koszykówki i tenisa, a w zimie właśnie jako sztuczne lodowisko. Płyta miałaby rozmiary 64 m na 44 m. Boisko wyposażono by w składane trybuny, lekkie zadaszenie, nagłośnienie, oświetlenie oraz monitoring.
Ponadto politechnika chce stworzyć również stadion lekkoatletyczny o wymiarach 30 na 62 m, który również byłby wyposażony w składane trybuny. Ma także powstać nowy budynek administracyjno-sanitarno-dydaktyczno-wypoczynkowy o powierzchni 2 tys. m kw.
– Pod inwestycję przygotowano już dokumenty – mapę do celów projektowych, dokumentację badania podłoża gruntowego i opinię geotechniczną. W listopadzie planowane jest uzyskanie kompletniej dokumentacji wraz z pozwoleniem na budowę – wyjaśnia Anna Worosz, rzecznik PRz.
Wartość planowanej inwestycji to niecałe 32 mln zł. Uczelnia chce starać się o pozyskanie dofinansowania z Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego oraz Ministerstwa Sportu i Turystyki.
Centrum Lekkoatletyczne UR
Przypomnijmy, że Uniwersytet Rzeszowski też w przyszłym roku też chce zrealizować swoją inwestycję, którą jest Centrum Lekkoatletyczne. Póki co, ogłoszenie przetargu w tej sprawie zostało wstrzymane, bo jak jeszcze w lipcu informował Maciej Ulita, rzecznik prasowy UR, uczelnia nie otrzymała wówczas formalnej decyzji o dofinansowaniu z resortu sportu.
Zgodnie z planem, MSiT do budowy CL ma dołożyć 18 mln zł. Współfinansować uniwersytecką inwestycję ma również MNiSW w kwocie 15 mln zł.
Jeśli chodzi o wydatki samego UR związane z budową Centrum – uczelnia dotychczas na ten cel wydała 1 mln zł na prace projektowe z zaplanowanych 4 mln zł. Koszt budowy Centrum szacowany był na ok. 30 mln zł. Dziś mówi się już o kwocie 46 mln zł.
Gdy pytamy Ulitę o CL, uspokaja: – Póki co wszystko biegnie zaplanowanym torem. Przetarg, zgodnie z planem będzie ogłoszony w styczniu 2018 roku – twierdzi rzecznik UR.
Powierzchnia CL ma wynosić 12 tys. m kw. Przestrzeń ta zostanie wyposażona w pracownie diagnostyczne: biomechaniki ruchu oraz fizjologii i biochemii wysiłku fizycznego. W hali znajdzie się również m.in. 200-metrowa bieżnia okrężna (6-torowa) i 60-metrowa bieżnia prosta (8-torowa), rozbieg do skoku o tyczce, skocznia do skoku w dal i trójskoku, rzutnie do pchnięcia kulą i do oszczepu.
Nie zabraknie też takich pomieszczeń jak szatnie, magazyny na sprzęty sportowe, pokoje dla sędziów, spikera i obsługi medycznej oraz siłowni i pomieszczenia odnowy biologicznej. Pojawi się również sala konferencyjna.
Podkarpackie Centrum Lekkoatletyki będzie wyposażone w trybunę, na której znajdować się będzie 300 miejsc.
joanna.goscinska@rzeszow-news.pl