– Funkcjonuje tam bezbłędnie jedynie filozofia spychologii – pisze w liście do Rzeszów News mieszkanka ulicy Senatorskiej w Rzeszowie.
Szanowni Państwo, piszę do Was, ponieważ nie wiem już, gdzie mam się zgłosić, żeby ktoś potraktował moją sprawę poważnie. W styczniu br. został wykonany system odwodnienia przy ul. Senatorskiej w Rzeszowie. W trakcie robót konieczne było rozbieranie niektórych wjazdów na posesję.
Bądź na bieżąco.
Obserwuj nas na Google News!
Wykonawcy robót oraz pracownicy Urzędu Miasta Rzeszowa Wydziału Inwestycji zapewniali, że po wykonaniu instalacji wjazdy zostaną odtworzone do stanu sprzed rozpoczęcia robót. Niestety, wjazd na posesję szeregówek przy ul. Senatorskiej 65 do dzisiaj nie został naprawiony.
Przed rozpoczęciem robót mieliśmy utwardzony wjazd wyłożony kostką brukową. Teraz kostka oraz krawężniki są porozrzucane pod ogrodzeniem jednego z sąsiadów a wjazd został jedynie zasypany kamieniem, który jest notorycznie rozjeżdżany przez przejeżdżające auta czy śmieciarkę.
Wielokrotnie interweniowałam w tej sprawie telefonicznie w Urzędzie Miasta Rzeszowa. Na e-maile, które pisałam do UM, otrzymałam odpowiedź z Zarządu Dróg w Rzeszowie, informującą, że za ww. prace odpowiada Wydział Inwestycji UM Rzeszowa i że to do nich skierowano moją sprawę w celu jej załatwienia – niestety, minęło ponad 2 miesiące i nic się nie zmieniło.
Rozmawiałam również wielokrotnie z pracownikiem UM Wydział Inwestycji, który podobno nadzorował ww. prace. Rozmowy, niestety, nic nie dały. Pracownicy Urzędu Miasta, poza tym, że są „grzeczni” i sprawiają wrażenie uprzejmych i zainteresowanych sprawą, którą zgłaszam – nie robią nic.
Pan, z którym wielokrotnie rozmawiałam, za każdym razem jedynie przeprasza za zaistniałą sytuację i zapewnia, że niezwłocznie wjazd zostanie odtworzony przez firmę wykonawczą. Podczas ostatniej rozmowy zostałam poinformowana, że cyt.: „firma wykonawcza już ładuje suchy beton i jedzie do Państwa w celu naprawy wjazdu”. Rozmowa odbyła się 26 kwietnia i do dzisiaj nikt nie dojechał…
Nie wiem, czy to jakiś żart był z mojej osoby, czy o co chodzi?!? Niekompetencja pracowników Wydziału Inwestycji jest porażająca, funkcjonuje tam bezbłędnie jedynie filozofia spychologii oraz odsyłania petenta byle pozbyć się problemu…
Nie rozumiem, jak można było odebrać roboty firmie wykonawczej, skoro nie zostały one zakończone?!? Kiedy doczekamy się naprawy uszkodzonego wjazdu?!? Przesyłam zdjęcia, w jakim stanie firma wykonawcza pozostawiła nasz wjazd i do dzisiaj tak to wygląda.
Może Pan Prezydent zainterweniuje i zdyscyplinuje swoich pracowników, żeby poważnie i kompetentnie traktowali sprawy zgłaszane przez mieszkańców.
Czytelniczka Rzeszów News (imię i nazwisko do wiadomości redakcji)
redakcja@rzeszow-news.pl
Reklama
