Budowa ronda przy rzeszowskim oddziale ZUS-u ma się zakończyć jesienią. Drogowcy mają więc jeszcze czas. Ale w środę (28 września) otwierają jeden pas.
– Zasadnicze prace zostały zakończone. Kolejne warstwy asfaltu są już ułożone. Dlatego od środy, późnym popołudniem, jeden pas będzie przejezdny – mówi Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa. – Ok. godz. 19:00 – dodają drogowcy.
Na rondzie będzie można zawrócić, czyli wyjechać na al. Piłsudskiego, zjechać w ul. Batorego, Fredry pod ZOZ i okrążyć parking przy ul. Siemiradzkiego.
– Poczekamy, aż nawierzchnia „popracuje”, później rozpocznie się malowanie białych linii – dodaje Artur Gernand. Potrzeba na to ok. dwóch tygodni
Wyspa środkowa jest już gotowa i chodnik po jednej stronie ul. Głowackiego. Trwa budowa zatoczki autobusowej przy ZUS-ie, tam również będzie nowych chodnik.
Zdjęcia: Sebastian Stankiewicz / Rzeszów News
Budowa ronda rozpoczęła się 4 lipca. To część dużej inwestycji drogowej w północno-wschodniej części śródmieścia, która ma poprawić komunikację w centrum Rzeszowa. Kierowcy niecierpliwie czekają na możliwość przejazdu pod wiaduktem wzdłuż ul. Batorego.
– W tym tygodniu rozpocznie się układanie pierwszej warstwy nawierzchni pod wiaduktem – dodaje Artur Gernand. Ulica została poszerzana do 22 m, zmieniła się także wysokość wiaduktu – z 2,8 m do 4,60 m, będą dwa pasy ruchu, chodniki i ścieżka rowerowa. Nie będzie już świateł i ruchu wahadłowego.
W pierwszej połowie października przejezdny będzie krótki odcinek ul. Siemieńskiego – od skrzyżowania z ul. Żółkiewskiego do Kochanowskiego.
(la)
redakcja@rzeszow-news.pl